HokejPiłka nożna

Wideo

#aktualności

 30.08.2014

Konferencja prasowa po meczu Raków - Zagłębie

Przedstawiamy wypowiedzi obu trenerów po spotkaniu Raków Częstochowa - Zagłębie Sosnowiec.Mecz zakończył się remisem 1:1.

Mirosław Smyła (Zagłębie Sosnowiec): - Po meczu zadano mi pytanie, że zabrakło trochę jakości, poziomu, wysłuchałem, ale ja osobiście chciałbym, żeby tak wyglądały mecze II-ligowe, było kilka ładnych akcji, padły bramki, determinacja, wola walki i emocje do końca. Jeżeli taki mecz nie zadowala, to umówmy się...To jest poziom II ligowy i pozwólmy tym chłopakom na tym poziomie rozwijać się, by mogli grać wyżej. To tylko taki wstęp. Zagraliśmy 3 raz z rzędu w podobny sposób, strzeliliśmy bramkę, prowadziliśmy 1:0, nastawiliśmy się na kontratak, co jest chyba naturalne. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, gdyż Raków musiał się otworzyć. Kontry mogły zakończyć się powodzeniem i mecz byłby zamknięty. Niestety, nie udało się i determinacja Rakowa została nagrodzona bramką na 1:1. Myślę, że z przebiegu całego meczu ten remis był sprawiedliwy dla obu ekip.

Jerzy Brzęczek (Raków Częstochowa): - Z przebiegu meczu wynik remisowy, czyli podział punktów jest jak najbardziej sprawiedliwy. W pierwszej połowie popełniliśmy 1 błąd w ustawieniu i tak klasowy zespół, jak Zagłębie, wykorzystał go. Przegrywaliśmy, w drugiej połowie próbowaliśmy stwarzać sytuacje, ale nasza gra była za wolna. Zbyt dużo niedokładności. Nie stwarzaliśmy sobie sytuacji, a nasze straty powodowały kontry i po 1 - 2 takich sytuacjach mogliśmy przegrywać 0:2. Na przełomie całego sezonu wszystko się wyrównuje, straciliśmy bramkę w Kluczborku w 90. minucie, a dziś strzeliliśmy i była to nagroda dla chłopaków, że próbowali za wszelką cenę zremisować. Mieliśmy później jeszcze jedną przypadkową okazję i mogliśmy zdobyć drugą bramką. Oba zespoły mają swoją kulturę gry i jak na poziom II ligowy prezentują dużą kulturę. Przed sezonem powiedział i teraz to powtórzę, Zagłębie jest głównym kandydatem do awansu, choć ta liga jest wyrówna i bardzo ciekawa. Mam nadzieję, że ten remis doda wiary chłopakom, że mogą walczyć z najlepszymi o zwycięstwo.