HokejPiłka nożna

Wideo

#aktualności

 16.08.2014

Konferencja prasowa po meczu Zagłębie - Okocimski

Zagłębie musiało uznać wyższość Okocimskiego (0:2). Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi trenerów obu zespołów. Dariusz Siekliński (trener Okocimski): - Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku i z gry, gdyż wiedzieliśmy, że przyjechaliśmy do jednego z lepszych zespołów w tej lidze, który stawia sobie wysokie cele.

Od samego początku staraliśmy się zaskoczyć przeciwnika wysokim pressingiem. Nie ukrywam, że jesteśmy zadowoleni, gdyż strzeliliśmy dwie szybkie bramki i później kontrolowaliśmy przebieg meczu. W drugiej połowie specjalnie wybijaliśmy przeciwnika z rytmu, a to dlatego, że rozgrywaliśmy 3 trudny mecz w przeciągu kilku dni. Chwała chłopakom za to, że wytrzymali i wygrali. Cieszymy się z 3 zdobytych punktów, gdyż zrobiliśmy to na trudnym terenie.


Mirosław Smyła (trener Zagłębia): - Powiem krótko, dwie pierwsze bramki ustawiły ten mecz. Ciężko było podnieść się, próbowaliśmy nadrobić to charakterem, nie wyszło. Nie uznano nam bramki, trudno mi jednak powiedzieć, czy była zdobyta w prawidłowy sposób. Sędzia podniósł chorągiewkę i odgwizdał spalony. Może to trafienie dałoby nam trochę wiatru w skrzydła. Może wtedy byłoby nam łatwiej powalczyć o remis. Jedną połową, w której się walczy, nie wygra się meczu, nawet się go nie zremisuje. Trybuny oceniły nas jednoznacznie i trzeba przyjąć to z pokorą. Po każdej porażce jest nerwowo, nie podlega to dyskusji, dużo emocji jest w kibicach, oczekują zespołu, który będzie grał na miarę ich oczekiwań. Mają do tego prawo, gdyż czekają wiele lat. Musimy to przecierpieć i przeboleć, zespół jest zdruzgotany i teraz trzeba go podnieść, trzeba to zrobić wspólnymi siłami. Jedynym pozytywem jest to, że nie polegliśmy po pierwszej połowie, nie poddaliśmy się, zawodnicy próbowali przełamać się i odwrócić losy spotkania na swoją korzyść. Ta drużyna będzie wygrywać, mówię to ze 100 procentową pewnością.

Bramki z meczu: