W meczu z Polonią Bytom pierwszy oficjalny występ w barwach Zagłębia zaliczył wypożyczony z Legii Warszawa Przemysław Mizgała. Zawodnik pokazał się z dobrej strony, jedna z powodu wyniku nie może zaliczyć tego występu do udanego.Przemysław Mizgała stracił dużą część przerwy zimowej i początek wiosny z powodu przeciągającej się kontuzji. W meczu z Polonią udowodnił, że pozytywne opinie na jego temat nie są przesadzone.
Sam zawodnik zadowolony był z atmosfery na trybunach, jednak bezbramkowy wynik pozostawił duży niedosyt. Piłkarz przyznał jednak, że nadzieja umiera ostatnia. Materiał wideo:
Jesteśmy zgodni z RODO. Strona wykorzystuje pliki cookie oraz prowadzi profilowanie narzędziem analitycznym. Więcej informacji na ten temat możesz zobaczyć w naszej
Polityce Prywatności