21.02.2015
Pierwszy sparing na plus [31 zdjęć]
Prezentujemy ocenę spotkania w wykonaniu trenera Smyły:
- Pierwszy sparing w warunkach meczowych. Świadomie graliśmy bez zmian, jedynie Kubie Arakowi dawkujemy bodźce, gdyż jest to młody organizm, grał 75 minut, a pozostali piłkarze 90. Dlatego tym razem końcówka nie miała dużego znaczenia pod względem gry, a właśnie tego wybiegania. Chyba wszyscy widzieli, że w widełkach pomiędzy 75. a 80. minutą gra siadła. Pozytywnie oceniam mecz, gdyż zawodnicy przeprowadzili kilka ładnych akcji, a warto zaznaczyć, że rozbrat z boiskiem trawiastym był długi, a jednak gra na sztucznej, a naturalnej trawie różni się. Przyzwoita gra, trochę ta stracona bramka w końcówce rozmydla ten obraz. Mam nadzieję, że to co mamy stracić, będzie to w meczach kontrolnych, a my z tego wyciągniemy wnioski. W barwach Legii zobaczyliśmy młodych zawodników z ogromnym potencjałem. Trener Jacek Magiera świetnie ułożył zespół taktycznie, ogromne umiejętności poszczególnych piłkarzy, w końcu Jakub Arak z tego grona się wywodzi. Rywale zapewnili nam poziom piłkarski II ligowy, choć było widać różnicę fizyczne. Kibice pojawili się na trybunach, warunki meczowe, dlatego cieszy mnie, że przez 60 minut tworzyliśmy akcje, które są efektem treningów. Cieszymy się, że z góry również to tak jest odbierane - przekazał.
O 15:00 na sztucznej murawie nasi piłkarze zmierzą się z Górnikiem Zabrze.
Zagłębie Sosnowiec - Legia II Warszawa 2:1 (2:0)
Bramki: 1:0 - Ryndak (22.), 2:0 - Tylec (55.), 2:1 - Kochański (87. głową).
Zagłębie: Gąsiński - Sierczyński, Markowski, Koprucki, Kutarba - Ryndak, Matusiak, Fonfara, Dudek, Tylec - Arak (76. Tumicz).
Legia: Haluch (46. Leleń) - Turzyniecki, Dzięcioł, Kochański, Rakowski (58. Górka) - Michalak (62. Madeński), Zawal (58. Hołownia), Małachowski, Trąbka (68. Czarnowski), Karbowiak (55. Nawotka) - Anczewski (68. Suchanek).