18.12.2013
Z wizytą w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 13
Po krótkim wprowadzeniu Hubert Tylec i Radosław Kursa starali się odpowiedzieć na wszystkie pytania kierowane z sali. Oczywiście podobnie jak w innych szkołach nie mogło zabraknąć zapytania o to, jak zostać piłkarzem. - Nie ma jednej prostej rady, to jest złożony proces. Każdy musi sam odpowiedzieć kim chce zostać w życiu, jeśli piłkarzem, to musi być gotowy na ciężki treningi i dużo wyrzeczeń - przekazał Hubert Tylec. - Ja osobiście zacząłem w wieku 8 lat, kiedy tata zaprowadził mnie na pierwszy trening, czyli trenuje już 16 lat i jeszcze wiele przede mną, oczywiście jeśli chcę się rozwijać, podnosić umiejętności, a ja chcę - dodał Radosław Kursa.
Po pytaniach i odpowiedziach przyszedł czas na trochę ruchu. Nasi zawodnicy zabrali wybraną przez nauczycieli grupę uczniów i przeprowadzili im krótką rozgrzewkę. Podczas której pani prowadząca lekcje wychowania fizycznego kręciła głową. - Słabiutko, u nas mają zdecydowanie większy wycisk - mówiła uśmiechając się. Po rozgrzewce przeprowadziliśmy konkurs żonglerki, już pierwszy startujący postawił wysoko poprzeczkę, gdyż podbił piłkę 26 razy, jednak ostatni uczestnik - Kamil - nie pozostawił złudzeń kolegom. My przestaliśmy liczyć po 50 powtórzeniach, a wyglądało na to, że Kamil może tak bez końca, jednak zlitował się nad obserwującymi i efektownym trikiem zakończył żonglerkę, a w nagrodę otrzymał piłkę z podpisami piłkarzy Zagłębia.
Następnie dzieci z klas 1-3 strzelały na bramkę pilnowaną przez naszych piłkarzy, kilka prób było imponujących, w szczególności pod względem siły uderzenia. Po eliminacjach i rundzie finałowej zwycięzcę musieliśmy wyłonić zadając pytania dotyczące historii Zagłębia.