HokejPiłka nożna

Galeria

#aktualności

 7.04.2014

Zagłębie 2000 ponownie zgarnia komplet punktów

Drużyna Zagłębia Sosnowiec z rocznika 2000, prowadzona przez trenerów: Grzegorza Bąka i Wojciecha Pniaka, zdobyła kolejne trzy punkty w Śląskiej Lidze Trampkarzy młodszych. W pierwszym meczu na własnym boisku młodzi Zagłębiacy - w derbowym pojedynku - zmierzyli się z zespołem MUKP Dąbrowa Górnicza.Zagłębie od samego początku narzuciło przeciwnikowi trudne warunki, raz za razem sunęły ataki na defensywę gości.

Już w 7. minucie spotkania Patryk Durnaś wypatrzył nadbiegającego Jakuba Klicha i popisał się efektowną wrzutką, którą nasz zawodnik wykończył strzałem głową. Nasz zespół nie zwalniał tempa w 9. minucie pięknym strzałem popisał się Jakub Pawlik, jednak strzał Zagłebiaka obronił bramkarz MUKP. W 18. minucie Michał Koniusz zdobył bramkę dla Zagłębia, jednak sędzia dopatrzył się spalonego (była to identyczna akcja, jak ta z 7. minuty).

Zagłębie w pierwszej połowie zepchnęło zespół gości do mocnej defensywy lecz nie potrafiło podważyć prowadzenia. Często nasi młodzi piłkarze, niczym FC Barcelona, chcieli najzwyczajniej w świecie "wjechać" do bramki rywala, za co dostawali reprymendę od szkoleniowca. Ataki trwały w najlepsze, najpierw Jakub Pawlik trafił w poprzeczkę, a później Jakub Klich nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Już w pierwszej minucie drugiej połowy MUKP zdobyło bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego, wykorzystując niezdecydowanie sosnowieckiej defensywy. Jednak ta bramka nie zmieni obrazu gry, Zagłębie cały czas utrzymywało się przy piłce, konsekwentnie realizując założenia. W 50. minucie spotkania Jakub Klich znalazł się ponownie sam na sam z bramkarzem lecz nie potrafił "wpakować" piłki do siatki, chwilę później Hubert Sołtysik nie trafił do pustej bramki. Zagłębie ponownie wyszło na prowadzenie po strzale Patryka Durnasia (w 60. minucie spotkania). Pięć minut później Sołtysik zdecydował się na indywidualną akcję, minął kilku obrońców lecz został faulowany w polu karnym, jednak sędzia przyznał rzut wolny dla Zagłębia na 16 metrze. - Byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem. Przewaga w posiadaniu piłki była porażająca... tylko nasza marna skuteczność w ataku i dobra dyspozycja bramkarza gości zdecydowała, że nie zdobyliśmy kolejnych bramek, jednak najważniejsze jest dobra gra - podsumował trener Grzegorz Bąk.

Zagłębie kolejne spotkanie rozegra z zespołem Rozwoju Katowice (13 kwietnia).


Zagłębie Sosnowiec - MUKP Dąbrowa Górnicza 2:1 (1:0)

Bramki dla Zagłębia: 1:0 - Klich (7.), 2:0 - Durnaś (60.).

Zagłębie: Szuba - Błaszczyński, Polak (44. Bednarczyk), Pawlik , Koniusz, Kumor, Klich, Sołtysik (64. Prokop), Kulawik (44. Gałek), Durnaś (67. Janicki), Wróbel.