2.12.2015
Fidzi i Soło odwiedzili Przedszkole w Sosnowcu-Zagórzu
Po chwili do pomieszczenia "wpadła" gromada wesołych przedszkolaków. Nasi zawodnicy chwilę porozmawiali o piłce nożnej i nie tylko. - Mój dziadek ogląda mecze - mówił młody człowiek. - A komu kibicuje - dopytywał się Michał Fidziukiewicz. - ...(po chwili) wszystkim - dodał rozradowany przedszkolak. - A ja startuje w zawodach, biegam - zgłosiła się dziewczynka. - O to życzymy zwycięstw - odpowiedział zainteresowany Łukasz Sołowiej. - Zwycięstwa nie są najważniejsze, liczy się dobre przygotowanie - z powagą przekazała młoda dama. Wtedy nasi piłkarze płynnie przeszli do zajęć sportowych. - W takim razie postaramy się dzisiaj dobrze was przygotować - powiedzieli.
Nie zabrakło slalomu, rzucania i kopania piłki, a także berka. Zdecydowanie gonienie wzbudziło najwięcej emocji, a po ćwiczeniu dzieciaki krzyczały: "jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz...". Oczywiście w zajęciach czynny udział brali Michał Fidziukiewicz i Łukasz Sołowiej. Nasi zawodnicy na koniec przygotowali piłko-kręgle, czyli ustawiali małą futbolówkę, a młodzi sportowcy kopiąc w nią zbijali kręgle, w tym ćwiczeniu wzięły udział nawet przedszkolanki. Po części sportowej przyszedł czas na rozdanie kolorowanek, a także wspólne zdjęcie.