HokejPiłka nożna

Galeria

#aktualności

 16.07.2015

Zagłębiacy zagrali na szóstkę [6:0 - 45 zdjęć]

Sosnowiczanie wygrali sparing z RKS-em Grodziec 6:0. Gole dla naszej drużyny zdobywali: Martin Pribula, Jakub Arak, Hubert Tylec, Michał Fidziukiewicz, Krzysztof Markowski, Patryk Mularczyk.Zagłębie było stroną dominującą, co rzucało się w oczy od pierwszego gwizdka arbitra.

Już w 13. minucie swoją przydatność na boisku potwierdził nowy nabytek - Michał Fidziukiewicz. Sebastian Dudek ograł rywali w bocznej strefie boiska i zauważył dobrze ustawionego Fidziukiewicza, a ten z dużym spokojem skierował futbolówkę w długi róg bramki. Fani zgromadzeni na sparingu nie musieli długo czekać na drugie trafienie, gdyż 6. minut później kolejny nowy zawodnik wpakował piłkę do siatki. Jakub Arak dobrze się zastawił i futbolówka trochę przypadkowo znalazła się pod nogami Martina Pribuli, który błyskawicznie pokonał bezradnego golkipera. Popularny "Araczek" zaczął swoje próby od 30. minuty. Najpierw główkował obok bramki, a chwilę później minimalnie nad poprzeczką. Arak nie byłby sobą gdyby nie trafił do siatki RKS-u, a tym bardziej gdyby nie zrobił tego swoją "złotą głową". W 42. minucie Dawid Ryndak z łatwością ograł graczy z Grodźca i ujrzał w polu karnym niepilnowanego Kubę, który pozostawił Łukasza Leśniewskiego bez złudzeń. W ostatniej minucie pierwszej połowy sędzia oznajmił "ostatnia akcja" - jak ostatnia, to niech będzie... Martin Pribula dośrodkował z rzutu rożnego, a najwyżej wyskoczył Krzysztof Markowski, który ustalił wynik do przerwy.

W drugiej odsłonie mogliśmy zobaczyć między słupkami RKS-u Adriana Czaplaka, a w gronie atakujących wystąpił Mateusz Arseniuk. Dwaj piłkarze są naszymi wychowankami z rocznika 1997 i trafili na wypożyczenie do zespołu z Grodźca. Kibice, którzy licznie przybyli na sparing, mogli zobaczyć dobre uderzenia naszych zawodników. Po dwa razy próbowali Przemysław Mizgała i Tomasz Margol, lecz ich strzały minimalnie mijały słupek lub świetnie bronił Czaplak. W 56. minucie wszyscy sobie zadawali pytania "Jak to nie wpadło?" nasi piłkarze za długo zwlekali z decyzją uderzenia. Na szczęście szybko się zrehabilitowali i w 59. minucie Łukasz Tumicz zagrał piłkę między obrońców (dziś popularny "Tumi" ewidentnie szukał asyst), a Patryk Mularczyk nie zmarnował okazji. Na 6. minut przed końcem padł gol... na 6:0. Grzegorz Fonfara zagrał wyśmienicie do Huberta Tylca... "Hubcio" przyjął na klatkę i "kropnął" z woleja niczym rasowy napastnik. Całe spotkanie zakończyło się wynikiem 6:0 i trzeba przyznać, że można było zobaczyć kilka składnych akcji podopiecznych trenerów Roberta Stanka i Artura Derbina.

Zagłębie Sosnowiec 6:0 RKS Grodziec (4:0)

Bramki: 1:0 Michał Fidziukiewicz (13. Sebastian Dudek), 2:0 Martin Pribula (19.), 3:0 Jakub Arak (42. Dawid Ryndak), 4:0 Krzysztof Markowski (45. Martin Pribula), 5:0 Patryk Mularczyk (59. Łukasz Tumicz), 6:0 Hubert Tylec (84. Grzegorz Fonfara).

Zagłębie:
I połowa: Gąsiński - Sierczyński, Budek, Markowski, Ninković - Ryndak, Matusiak, Dudek, Pribula - Fidziukiewicz, Arak.

II połowa: Fabisiak - Pasek, Sołowiej, Makowski, Zaradny - Margol, Fonfara - Tylec, Mizgała, Szatan (52. Mularczyk) - Tumicz.

RKS: Leśniewski (46. Czaplak) - Kawecki (60. Kapral), Otwinowski (60. Majchrzak), Gancarczyk (46. Płatek), Sadowski (46. Majchrzak, 60. Bochenek) - Koch (46. Kardaś), Wołczyk (46. Ducki, 60. Wołczyk) - Szopa (46. Baran), Ducki (46. Waśniewski), Domański (46. Sadowski, 60. Domański) - Arseniuk (60. Szopa).

W barwach Zagłębia zagrało dwóch testowanych zawodników: Daniel Pasek i Bartłomiej Makowski.

Zdjęcia z meczu: