HokejPiłka nożna

Aktualności

#aktualności #wywiad #transfery

 30.07.2020

Olaf Nowak nowym piłkarzem Zagłębia

Pierwszym nowym piłkarzem Zagłębia pozyskanym w letnim okienku transferowym został Olaf Nowak. 22-letni doskonale znany na Stadionie Ludowym napastnik podpisał 2-letni kontrakt z opcją przedłużenia o rok.

Urodzony w Krakowie Olaf Nowak cieszy się, że trafił ponownie do Zagłębia Sosnowiec, tym razem na zasadzie transferu definitywnego. - Na pewno jestem bardzo zadowolony, że mogłem wrócić na Stadion Ludowy, do miejsca, gdzie najlepiej się czułem - przyznaje Nowak.
- Ostatni rok miałem niezbyt udany, ale Zagłębie już rok temu, po spadku, chciało mnie zatrzymać u siebie. Teraz chciałbym dać kibicom jak najwięcej radości -  zapewnia nas Olaf, który nie może się doczekać pierwszego treningu w barwach sosnowiczan.

Szatnia Zagłębia nie jest mu obca, chociaż jest w niej sporo nowych piłkarzy, z którymi nie zetknął się w trakcie pierwszego pobytu na Stadionie Ludowym.

- Teraz tworzy się nowa drużyna Zagłębia i tak naprawdę zostało w niej 4-5 chłopaków, których znałem z poprzedniej gry w Sosnowcu. Drużyna się zmienia i to jest nieuniknione w piłce. To będzie inny zespół.

Olaf, który jest już po urlopie nie może się doczekać pierwszego treningu. - Jeszcze się nie spotkałem z drużyną i trenerami i nie chciałbym określać celów sportowych, zamierzeń. Trzeba się postarać, by drużyna była mocna i wygrywać. Najważniejsze teraz jest to, by dobrze się przygotować do sezonu i starać się wygrywać każdy mecz.

Nowy-stary napastnik Zagłębia nie ucieka od trudnego tematu, jakim jest z pewnością dla niego ostatnie 12 miesięcy. Na pewno Olaf nie jest zadowolony z tego okresu i swoich dokonań piłkarskich. - Po odejściu z Zagłębia najpierw było roczne wypożyczenie do Wisły Płock, które zostało skrócone do pół roku. A potem powrót do Lubina. Wiele czynników złożyło się na to, że nie poszło mi tak, jakbym sobie życzył. Po dwóch kolejkach w Płocku nastąpiła zmiana trenera, odejść musiał trener Leszek Ojrzyński. Potem był Radosław Sobolewski i tak naprawdę nie wiem, co było powodem tego, że za wiele nie grałem. Ostatnie pół roku w Zagłębiu Lubin było kompletnie nieudane, o ile pamiętam, to zagrałem wtedy jakieś 7 minut. Teraz chcę grać jak najwięcej i strzelać jak najwięcej bramek - tak mówi Nowak o swoich nadziejach w Zagłębiu, gdzie będzie grał z numerem 88.

- To stary numer z Sosnowca, mam nadzieję, że przyniesie mi szczęście - uśmiecha się na koniec rozmowy Olaf.

Dodajmy, że po opuszczenia Sosnowca, jesienią 2019 roku Nowak zagrał w barwach Wisły Płock 10 spotkań w ekstraklasie i 2 w Pucharze Polski., nie strzelając żadnego gola. Po powrocie do Lubina wiosną 2020 roku zaliczył tylko epizod w ekstraklasie (1 występ) i 1 mecz w III-ligowych rezerwach. Wiosną 2019, grając na zasadzie wypożyczeni na Stadionie Ludowym, zaliczył 14 spotkań w Zagłębiu i strzelił 4 bramki.

Olaf wszystkiego najlepszego i powodzenia w barwach Zagłębia Sosnowiec!