27.07.2020
Błękitni na łopatkach!
- W pierwsze kolejności chciałbym zaznaczyć, że byłem pod wrażeniem obiektu i organizacji meczu przez zarząd klubu Błękitni Sarnów. Widać, że włodarzom Sarnowa zależy na piłce w ich regionie - zaznacza na początek Grzegorz Bąk, trener rezerw Zagłębia.
- Pierwsza połowa w naszym wykonaniu nie była dokładnie taka jak sobie planowaliśmy, byliśmy wolni i ospali, często nasze podania były za słabe bądź niedokładne. Pomimo szybko zdobytej bramki nie poszliśmy za ciosem, żeby zdobyć kolejną. Chwilę później straciliśmy bramkę przez prosty błąd przy rozegraniu piłki. Przeciwnik w tej odsłonie miał jeszcze okazję do podwyższenia, lecz Koterwa utrzymał nas w grze. Już na początku drugiej połowy tracimy zawodnika i przez 40 minut musimy radzić sobie w dziesięciu. Dokonaliśmy kilku korekt w składzie zespołu i ustawieniu. Nasza gra stała się zdecydowanie płynniejsza. Mieliśmy swoja okazje, które udało nam się wykorzystać. Do Sarnowa jechaliśmy z założeniem zdobycia trzech punktów i udało nam się to zrealizować grając w dziesiątkę. Na pewno jest to kolejna cenna lekcja dla naszych młodych chłopaków, że nawet po stracie zawodnika grając w osłabieniu przez czterdzieści minut można wygrać mecz. Brawa dla zawodników, takie zwycięstwo jeszcze bardziej zmotywuje nas do pracy - podsumował spotkanie trener Bąk.
Błękitni Sarnów - Zagłębie II Sosnowiec 1:3 (1:1)
Bramki: Popczyk x2, Kłosek.
Zagłębie II: Koterwa - Koniusz, Kopeć (45' Sych), Pawlik (czerwona kartka - 49', dwie żółte), Janicki (Smoleń 80') - Korzeniecki, Wiszniowski, Nowak (45' Troć), Kaczmarek (60' Chechelski) - Popczyk (70' Majchrzak), Kłosek. Trener: Grzegorz Bąk.
Galerię zdjęć zobaczysz TUTAJ