HokejPiłka nożna

Aktualności

#aktualności

 15.08.2014

Podsumowanie wyjazdu do GosławSportCenter

W tym roku większość młodzieżowych drużyn przygotowuje się do sezonu w GosławSportCenter obok Wodzisławia Śląskiego. Prezentujemy podsumowanie wyjazdu roczników 1998, 1999 i 2000.Po powrocie zawodnicy przyznali, że to był najcięższy obóz na jakim byli dotychczas. Sportowa infrastruktura, która była na najwyższym poziomie, została wykorzystana do... bólu.

Szczególnie przydatny do ćwiczeń był sprzęt firmy Keiser, na którym młodzi piłkarze wykonywali codzienną ciężką pracę. - Boiska rewelacyjnie przygotowane, codziennie rano naprawiane były przed greenkeeperów. Pracowaliśmy nad wytrzymałością siłowa i tlenowa, tak by dało to podstawę do jeszcze cięższej pracy w okresie startowym. By organizm był przygotowany to treningów w późniejszym etapie. Dodatkowo były zajęcia z organizacji gier zadaniowych, jak najdłuższego utrzymania się przy piłce i taktyki. Ważnym elementem obozu było budowanie relacji w zespole, czyli dobrej atmosfery (team spirit) - przekazał trener od przygotowania motorycznego Bartłomiej Grzelak.

Na koniec obozu nasi młodzi piłkarze rozegrali mecze kontrolne:

Zagłębie Sosnowiec 1998 - MOSiR Jastrzębie 4:1

Zagłębie: Kujawa (41. Kłosek) - Popielarz (41. Frącz), Krzykowski (41. Błach), Mączka, Klama, Syguła (41. Kalwasiński), Mularczyk (41. Zelek), Słomski (41. Michalski), Wnuk (41. Reder), Kuzak (41. Janosz), Dikof (41. Miś).

Bramki dla Zagłębia: 1:0 - Mularczyk, 2:0 - Popielarz, 3:0 - Miś, 4:0 - Janosz.

Drużyna Jastrzębia gra w I lidze śląskiej czyli tzw. ekstraklasie naszego województwa. Podczas meczu widać było zmęczenie po treningach, ale u zawodników było widać dużą ochotę na zwycięstwo. Pierwsza i druga połowa były do siebie bliźniaczo podobne, podopieczni Tomasza Łuczywka budowali akcje, skutecznie przyśpieszali grę, czego efektem były stwarzane sytuacje. Dwie bramki padły w pierwszej połowie. Najpierw po pięknym uderzeniu Mularczyka lewą nogą, a następnie po składnej akcji zakończonej strzałem pod porzeczkę Popielarza. Trzecia bramka padła już w drugiej połowie, po składnej akcji prawą stroną, autorem trafienia był Miś. Ostatnie trafienie padło łupem Janosza, który podcinką wykończył akcję zespołu.


Zagłębie Sosnowiec 1999 - Energetyk ROW Rybnik 2:4

Bramki dla Zagłębia: Wrona, Dudała.

Zagłębie: Puczyński - Słowikowski, Knochowski, Bała, Szymański, Wrona, Dudała, Korczek, Koster, Paździor, Majewski oraz Adamus, Słabosz, Knochowski, Kociszewski, Gronowski, Jacuniak, Szmytkowski, Derbin, Kujawa.

Energetyk ma bardzo mocny 1999 rocznik, tym bardziej sztab szkoleniowy Zagłębia mógł być zadowolony po pierwszej połowie, gdyż sosnowiczanie prezentowali się bardzo dobrze, realizowali założenia taktyczne i co najważniejsze prowadzili 2:0. Po przerwie trener Łukasz Nadolny wprowadził zmiany i spadła realizacja założeń taktycznych, a tym samym Energetyk zdobył przewagę i bezlitośnie wypunktował Zagłębiaków wygrywając 4:2.


Zagłębie Sosnowiec 2000 - MOSiR Jastrzębie Zdrój 3:2

Bramki dla Zagłębia: Kumor 2, Kulig.

Zagłębie: Lewandowski - Polak, Bednarczyk, Janicki, Pawlik - Kulawik, Koniusz, Klich - Durnaś, Kumar, Sołtysik oraz Bronkowski, Prokop, Błaszczyński, Sosnowski, Kukiełka, Mycek, Wróbel, Zacharski, Gałek, Bober, Kulig.

Konrad Kumor pierwszy raz zagrał w ataku, wcześniej grał na boku obrony i spisał się wybornie. Popisał się dwiema indywidualnymi akcjami i 2 razy przelobował bramkarza. Podobnie jak w meczu 1999 zmiany w składzie Zagłębia doprowadziły do lepszej gry rywala, który doprowadził do wyrównania, jednak do Zagłębia należała ostatnia akcja. Bramkę na 3:2 strzelił Jakub Kulig.