9.09.2019
Pracowity weekend naszej rezerwy
W Jaworznie zaprezentował się zespół naszpikowany młodzieżą, więc w konfrontacji z doświadczoną Szczakowianką, w której bardzo dobrze zaprezentował się były gracz Zagłębia Bartłomiej Chwalibogowski, widać było brak doświadczenia.
Komentarz Łukasza Gajdy, trenera naszych rezerw: - Przeciwnik był najmocniejszym z jakim zmierzyliśmy się w tym sezonie. Moja drużyna w przeciągu ostatnich 16 dni zagrała 6 meczów i było widać zmęczenie. Zagraliśmy słabe pierwsze 30 minut, Szczakowianka w tym czasie nas zdominowała i zasłużenie prowadziła 2:0. W końcówce pierwszej połowy stworzyliśmy sobie dwie bardzo dobre okazje do strzelenia bramki, ale zawiodła skuteczność. Po przerwie strzelamy gola kontaktowego i nasza gra wygląda coraz lepiej, niestety sędzia dyktuje wątpliwy rzut karny, który pozbawia nas nadziei na wywiezienie chociaż punktu z boiska lidera - uważa trener Gajda.
Szczakowianka Jaworzno - Zagłębie II Sosnowiec 4:1 (2:0)
Bramki: Nowak 17, Smarzyński 31, 70-k., Cygnar - 88 Kłosek 69.
Szczakowianka: Kołodziej - Nowak (63. Biskup), Wadas, Dębski, Śliwa - Cichoń (57. Kurzawa), Fonfara (16. Trzciński), Szopa, Chwalibogowski - Cygnar (90+1. Klepka), Smarzyński. Trener: Paweł Cygnar.
Zagłębie II: Czyż - Prokop, Kłosek, Knap, Popczyk - Łoziński, Kaczmarek (79. Gurawski), Pisarek (46. Sych), Barć (61. Paczos) - Wiszniowski, Hałatek. Trener: Łukasz Gajda.
Sędziował: Zbigniew Szymanek (Chorzów). Żółte kartki: Prokop, Barć. Widzów: 240
Źródło: szczakowianka.pl
Wizyta w Andrychowie
W towarzyskim spotkaniu w Andrychowie, gdzie jubileusz 100-lecia obchodził zaprzyjaźniony z Zagłębiem Beskid, obok graczy występujących w klasie okręgowej mogliśmy zobaczyć zawodników pierwszej drużyny: Bartłomieja Babiarza, Mateusza Bieńka, Emila Kłoska czy Patryka Mociaka. Na trybunach pojawił się z kolei pierwszy trener Zagłębia Radosław Mroczkowski, który uważnie obserwował poczynania naszej drużyny. Końcowy wynik, 2:1 dla Beskidu, oddawał wydarzenia na murawie.
Clou programu jubileuszu był mecz Beskidu z Zagłębiem, niemniej najważniejsi byli kibice obu klubów. Zaczęło się od zbiórki na andrychowskim rynku i przemarszu na stadion, w którym wzięli udział fani Beskidu, Zagłębia Sosnowiec oraz BKS-u Bielsko-Biała. Podczas spotkania kibice zaprezentowali kilka efektownych opraw, oraz pokaz sztucznych ogni zaraz po ostatnim gwizdku sędziego.
Źródło: http://zaglebie.sosnowiec.pl/