HokejPiłka nożna

Aktualności

#aktualności #sparing #pierwsza drużyna

 20.07.2019

Przedstawienie przed ligą

Sosnowiczanie na głównej płycie Stadionu Ludowego podejmowali Lechię Tomaszów Mazowiecki, zespół występujący w III lidze, gr. I. Dokładnie za tydzień rywalizacja będzie toczyć się o pierwsze punkty, także emocji będzie jeszcze więcej niż w ostatnim meczu testowym podopiecznych Radosława Mroczkowskiego.

Nasz zespół rozpoczął zawody z wysokiego C. Już w pierwszych sekundach z prawej strony podłączył się Dawid Ryndak, jednak akcja na koniec została zmarnowana. Wydawać się mogło, że to będzie taka wizytówka jak to spotkanie będzie przebiegać.

O dziwo, Lechia Tomaszów Mazowiecki doszła do głosu na kwadrans, lecz nie potrafili przełożyć posiadania piłki na zagrożenie pod bramką Matko Perdijicia. Zagłębie pierwszą okazję od razu zamieniło na gola i w dalszej części meczu całkowicie zdominowało rywala. 

W pierwszej odsłonie do siatki naszego wychowanka - Adriana Czaplaka trafiali: Piotr Polczak, Wojciech Słomka i dwa razy Fabian Piasecki. Na szczególne pochwały zasługiwał wypożyczony Stanislav Bilenkyi. Ukrainiec robił różnice na każdym metrze boiska. Najpierw wystąpił na boku pomocy, zaś w drugiej połowie został przetransportowany obok Piaseckiego, do ataku. 

Do składu powraca także Bartłomiej Babiarz, który do tej pory leczył uraz. Nasz defensywny pomocnik zaprezentował się dobrze i widać po nim, że powoli wraca do pełni zdrowia. 

Po zmianie stron Stanislav Bilenkyi w sposób fantastyczny współpracował z Szymonem Pawłowskim. Ukrainiec chwilę po wznowieniu wypracował okazję dla naszego kapitana, a ten mocnym strzałem po dalszym rogu nie dał szans Wiktorowi Bieńkowi. Dosłownie minutę później chwalony Bilenkyi wdarł się w pole karne z piłką przy nodze i mocnym uderzeniem w krótki róg dał nam kolejne trafienie. 

W 65. minucie przeciwnik odpowiedział golem i jak się okazało, było to trafienie honorowe. Najbliższy mecz Zagłębie odbędzie się w następną sobotę (27 lipca) o godzinie 18:00, a naszym rywalem będzie Podbeskidzie Bielsko-Biała.

Zagłębie Sosnowiec - Lechia Tomaszów Mazowiecki 6:1 (4:0)

Bramki: 1:0 Piotr Polczak (22 asysta - Patryk Małecki), 2:0 Fabian Piasecki (36 asysta - Stanislav Bilenkyi), 3:0 Wojciech Słomka (40), 4:0 Fabian Piasecki (42), 5:0 Szymon Pawłowski (52 asysta - Stanislav Bilenkyi), 6:0 Stanislav Bilenkyi (53), 6:1 Kamil Szymczak (65)

Zagłębie: Perdijić - Ryndak, Polczak, Kraczunow, Słomka - Bilenkyi, Sinior, zawodnik testowany (46 Babiarz), Małecki - Pawłowski, Piasecki. 

Lechia: Czaplak (46. Bieniek) - Jakubczyk (65 Bąkowicz), Cyran (65 Kania), Sosna (65 Giełzak), Buczkowski (65 Cieślik) - Bąkowicz (46 Eduardo), Wuwer (65 Sieroń), Kaproń (65 Świątczak), Kubiak (46 Żyliński), Szymczak (65 Pawlik) - Snopczyński (46 Marcioch).