Oficjalna strona Klubu Piłkarskiego Zagłębie Sosnowiec

We wtorek podopieczni naszej Akademii wyjechali do Pragi, by tam rozegrać sparingi z czeskimi drużynami. Zagłębiacy zatrzymali się w Hotelu Slavia, gdzie zregenerowali się po podróży i przygotowali do środowych piłkarskich wyzwań. Następnego dnia zespoły U13 i U14 zmierzyły się z zawodnikami Bohemians Praga. Z kolei przeciwnikiem młodszych futbolistów Zagłębia była Slavia Praga. Później chłopcy mieli okazję zwiedzić piękną stolicę naszych południowych sąsiadów. Zagłębiacy mogli podziwiać uroki Starego Miasta i poznać czeską kulturę. W czwartek polscy młodzi piłkarze pojechali do Liberca. Tego dnia wszystkie trzy drużyny naszej Akademii spotkały się na boisku z zespołami Slovan Liberec. Pełni emocji zawodnicy wrócili wieczorem do Sosnowca.

W wyjeździe wzięli udział trenerzy: Adam Baran, Piotr Tomsia i Adrian Barański oraz ich podopieczni. Podczas podróży towarzyszył im również Łukasz Girek, menadżer zagłębiowskiej Akademii. Szkoleniowcy i oraz menadżer podzielili się swoimi wrażeniami z wyjazdu. 

- To był bardzo owocny wyjazd, zarówno pod względem sportowym, jak i integracyjnym. Nasza podróż minęła bez żadnych zakłóceń, mieliśmy ładną pogodę. Zorganizowaliśmy we własnym zakresie wycieczkę na Rynek Starego Miasta, która była miłym akcentem po sparingu. Ale podstawowe założenie wyjazdu stanowiła konfrontacja z zespołami z Czech, które prezentują wysoki poziom piłkarski, co i tym razem potwierdzili stawiając nam wysoko poprzeczkę. Kolejny raz pokazali nam miejsce w szeregu oraz pokazali jak dużo pracy przed nami w edukacji piłkarskiej. Wnioski, które nasuwają się po tych pojedynkach są takie, że przed nami dużo ciężkiej pracy. Oczywiście dalej trenujemy w myśl naszego motta: Aby osiągnąć sukces, pierwsze, co musisz zrobić, to zakochać się w ciężkiej pracy. Konsekwencja, determinacja i realizacja swoich marzeń mogą nas zaprowadzić do celu. Również ważnym aspektem tego wyjazdu była możliwość wymiany poglądów, zarówno w swoim gronie, jak i z trenerami drużyn, z którymi graliśmy, a to zawsze są owocne rozmowy. Fajnie było również zobaczyć, jak drużyna funkcjonuje i współpracuje poza boiskiem, a w tym względzie zawodnicy pokazali, że tworzą zgrany kolektyw - podsumował podróż Piotr Tomsia, trener rocznika 2006. 

- Bardzo ciekawa i pożyteczna przygoda, nie tylko w aspekcie sportowym. Rozegraliśmy dwa sparingi - Slavia Praga była poza naszym zasięgiem, to w tej chwili europejski top w kategorii U-9. Mecz ze Slovanem Liberec był bardzo wyrównany, ale ze wskazaniem na nas, co pokazuje, że idziemy w dobrą stronę. A takie wyjazdy to kapitalny poligon doświadczalny, tym bardziej dla tak młodych chłopaków jak rocznik 2010. To także forma integracji i budowania ducha zespołu. Już nie możemy się doczekać kolejnego wyjazdu! - skomentował piłkarski wyjazd trener Adrian Barański.

- Nasi piłkarze prosto z Pragi pojechali do Liberca. W meczach ze Slovanem lekko nie było, ale znowu nauczyliśmy się czegoś nowego.  Z bardzo dobrej strony pokazali się chłopcy, którzy prawdopodobnie dołączą do nas od nowego sezonu. Na szczególne brawa zasłużył natomiast rocznik 2010. Podopieczni trenera Adriana Barańskiego w meczu ze Slavią zobaczyli, jak się gra na najwyższym europejskim poziomie i od razu zebrane podczas tej lekcji doświadczenia wykorzystali w sparingu w Libercu. O to własnie chodzi! Człowiek uczy się na błędach. Wieczorem cali i zdrowi wróciliśmy do Sosnowca i już myślimy o kolejnych piłkarskich podróżach! - opisał drugi dzień sparingów Łukasz Girek,  menadżer zagłębiowskiej Akademii.

Zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć, która znajduje się TUTAJ.