9.04.2019
Martin Pribula wsparł drugi zespół
Zagłębiacy wyszli na murawę bez kompleksów. Nic nie wskazywało na to, że mecz zakończy się tak niekorzystnym wynikiem dla naszych futbolistów. Zawodnicy Zagłębia pokazali, że potrafią dyktować warunki gry, jednak nie ustrzegli się od błędów, które poskutkowały stratą dwóch bramek w pierwszej połowie. Zespół rezerw nie potrafił zakończyć akcji celnym strzałem, chociaż prezentował swoją wyższość w wielu elementach gry.
Po przerwie trener Zagłębia dokonał trzech zmian personalnych. Wśród zawodników, zameldowanych na murawie w drugiej połowie, znalazł się Bruno Łoziński, który w 60-tej minucie spotkania umieścił piłkę w bramce przeciwnika. Jednak podopieczni trenera Mariusza Strojczyka i Jovana Ninkovicia wciąż nie mogli doprowadzić do wyrównania. W ostatnim kwadransie meczu, gospodarzom udało się powiększyć prowadzenie i tym samym całkowicie zminimalizować szansę naszej drużyny na zdobycz punktową.
W składzie zespołu rezerw Zagłębia znalazł się Martin Pribula. Zawodnik pierwszej drużyny rozegrał połowę spotkania. Obecność Martina na boisku jest powodem do radości, ponieważ wraca on do gry po przerwie, spowodowanej poważną kontuzją.
Trener Jovan Ninković skomentował występ zagłębiowskiej drużyny - Na pewno nie byliśmy gorszym zespołem, a jednak przegraliśmy mecz. Przez większość spotkania dominowaliśmy w prawie każdym segmencie gry, ale nie w tym najważniejszym, czyli strzeleniu bramek. Wychodziliśmy spod pressingu bez żadnego problemu, stwarzając sobie przewagę, lecz problem wciąż pojawiał się, gdy byliśmy w okolicach 30 metra od bramki przeciwnika. Klarownych sytuacji było zdecydowanie za mało... Zawodnicy muszą zrozumieć, że gra na poziomie seniorskim jest całkowicie inna niż piłka juniorska. Tutaj za każdy błąd można zapłacić strąconą bramką.
AKS Górnik Niwka - Zagłębie II Sosnowiec 3:1 (2:0)
Bramka: Bruno Łoziński (60')
Skład: Mateusz Szwed (80' Daniel Wala), Emil Kłosek, Noel Moncada, Martin Pribula (46' Patryk Durnaś), Konrad Kumor, Damian Hałatek, Michał Jewuła, Michał Koniusz (46' Mikołaj Gądek), Tomasz Pietrzak, Jan Polak, Dominik Prokop (46' Bruno Łoziński).
Druga drużyna Zagłębia znajduje się obecnie na dziewiątym miejscu tabeli. W dwudziestej kolejce Zagłębiacy zmierzą się z zespołem LKS Źródło Kromołów. W rundzie jesiennej spotkanie tych zespołów zakończyło się remisem. Mamy nadzieję, że w kolejnym spotkaniu uda się maksymalnie wykorzystać potencjał drużyny!