HokejPiłka nożna

Aktualności

#aktualności #pierwsza drużyna

 23.03.2019

Oblany sprawdzian w kilka minut

Zagłębiacy na Stadionie Ludowym zmierzyli się towarzysko z dobrze spisującym się rywalem w I lidze. Puszcza Niepołomice pod wodzą Tomasza Tułacza radzi sobie na boiskach zaplecza ekstraklasy bardzo sprawnie i nie przez przypadek znajduje się w górnej części tabeli.

Doskonałym potwierdzeniem dobrego sezonu graczy z Niepołomic jest przygoda z Pucharem Polski. Gracze Puszczy dotarli do ćwierćfinału i odpadli po zaciętym spotkaniu z Miedzią Legnica. Ostatecznie musieli uznać wyższość beniaminka Ekstraklasy, przegrywając 0:1 na własnym boisku. 

Wiele do udowodnienia w towarzyskim meczu miał Dawid Ryndak. To właśnie nasz wychowanek spędził w Niepołomicach ostatnie półtora sezonu, a w zimowe okienko wrócił do Sosnowca. 

Trener Valdas Ivanauskas dał szansę od pierwszej minuty całej trójce z napadu. W poprzednim starciu sosnowiczanie zaskoczyli Lechię wyjściem bez nominalnego napastnika, zaś w meczu towarzyskim Litwin zdecydował się na inny schemat. 

Spora siła w ataku spowodowała wiele okazji pod bramką młodego Bartosza Przybysza wypożyczonego do Niepołomic z Lecha Poznań. W pierwszej połowie nasz zespół było stać na jednego gola po oskrzydlającej akcji. 

Dośrodkowanie z lewego sektora boiska zamknął w polu karnym Giorgi Gabedawa i po jego uderzeniu głową piłka wpadła do bramki. Jeszcze golkiper próbował ratować swoją drużynę interwencją, lecz odbił futbolówkę już za linią. 

Puszcza zaczęła grać lepiej i skuteczniej w drugiej części. Najpierw Jakub Bąk wykorzystał zamieszanie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Dwie minuty później podopieczni Tomasza Tułacza wyprowadzili kolejny cios. Tym razem Łukasz Szczepaniak sprytnie wyszedł zza pleców naszych obrońców i uprzedził z interwencją Dawida Kudłę

To była chwila, po której Zagłębiacy nie zdołali się już podnieść, a im bliżej końca meczu nie można było doszukać się takich okazji jak z początku sparingowej potyczki. 

Zagłębie Sosnowiec - Puszcza Niepołomice 1:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Giorgi Gabedawa (40.), 1:1 Jakub Bąk (68.), 1:2 Łukasz Szczepaniak (71.)

Zagłębie: Hroššo (46. Kudła) - Nawotka (62.), Gabedawa, Sanogo, O. Nowak (62. Szwed), Cichocki (62. Radkowski), Ryndak, Heinloth, Polczak, Greššák (46. Milewski), Iwaniszwili.

Puszcza: Przybysz - Futrak (46. Mikołajczyk), Bartków (83. Wojtaszek), Stawarczyk (46. Żytek), Zagórski, Bąk (76. Kura), Kotwica (46. Nowak), Stefanik (89. Bigda), Tomalski, Sajdak (46. Szczepaniak), Gwiazda (83. Zając).

żółte kartki: Michael Heinloth - Łukasz Furtak, Przemysław Sajdak.