6.11.2018
Streszczenie 14. kolejki Lotto Ekstraklasy
Arka Gdynia - Pogoń Szczecin 2:3
Pogoń grała, Arka strzelała. Tak wyglądał mecz w Gdyni, ale tylko do pewnego czasu. Pogoń mając w swoich szeregach powołanego do reprezentacji Adama Buksę wykorzystała każdy swój atut i rozkręciła się. Pogoń kolejną wygraną może zawdzięczać świetnej dyspozycji całej formacji ofensywnej, a za tym idzie już pozycja w tabeli, gdzie Pogoń plasuje się na 8. pozycji.
Piast Gliwice - Wisła Kraków 2:0
Ależ ta liga jest przewrotna! O faworyta w tym starciu było ciężko, jednak zdecydowanej dominacji Piastunek nikt się nie spodziewał. Piast wygrywa kolejny mecz i umacnia się w czubie tabeli, mając przed sobą jedynie trzy zespoły. Białą Gwiazdę napoczął po stałym fragmencie Patryk Dziczek, a formalności w drugiej części dopełnił zmiennik - Patryk Sokołowski.
Cracovia Kraków - Miedź Legnica 0:0
Korzystnie zakończył się pojedynek Cracovii z Miedzią Legnica. Obie drużyny znajdują się na dolnych miejscach w ligowej tabeli, więc bezbramkowy remis jest dobrym rezultatem dla Zagłębia. Prawda jest taka, że to beniaminek z Legnicy w ostatnich tygodniach jest bezbarwny, a Cracovia powoli wydostaje się z tarapatów. Gdyby nie stojący w bramce gości Anton Kanibołocky mecz mógłby się potoczyć zupełnie inaczej, a Miedź mogła po raz kolejny oberwać.
Śląsk Wrocław - Wisła Płock 0:3
O tym, że nie zawsze gra w przewadze przynosi oczekiwany efekt doskonale przekonał się Śląsk Wrocław. Gospodarze mieli ponad godzinę czasu, żeby wygrać z grającą w dziesiątkę Wisłą Płock. Przeciwnik nie ustąpił, a wręcz postawił się na obcym terenie. Odwaga w ataku mimo gry w osłabieniu przyniosła efekt. Najpierw w postaci jednej, drugiej i wreszcie trzeciej bramki Wisła wywozi komplet punktów.
Legia Warszawa - Górnik Zabrze 4:0
Mistrz Polski rozkręcał się powoli, ale jak już ruszył to jest na miejscach, które gwarantuje udział w pucharach. Górnik przy Łazienkowskiej dostał surową lekcję gry w piłkę i przegrał znacząco 0:4. Dwie bramki dla gospodarzy strzelił Carlitos, a po jednym dorzucił Michał Kucharczyk i Dominik Nagy.
Zagłębie Lubin - Korona Kielce 0:1
Zmiana jaka ciągnęła się długo na stanowisku szkoleniowca w Lubinie nie przyniosła jeszcze efektów. Korona wygrała na wyjeździe dzięki trafieniu Mateja Pućki i wyprzedziła w ligowej tabeli Lecha Poznań.
Lech Poznań - Lechia Gdańsk 0:1
W spotkaniu na szczycie Lechia wykorzystała gorszą passę gospodarzy i na boisku Kolejorza okazała się lepsza. Bardzo dobrą pracę w ofensywie wykonał Jakub Arak, który doczekał się ponownego występu w wyjściowym składzie. W dodatku zaliczył kluczowe podanie przy jedynym golu Flávio Paixão.