Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić

5.11.2018

Sosnowiczanie rozegrali wyjazdowe starcie w Łazach, z tamtejszą Łazowianką. Mecz nie ułożył się po myśli trenera Mariusza Strojczyka, który nie krył rozczarowania z wyniku.

Pierwsza połowa to kompletna dominacja naszego zespołu, któremu zabrakło potwierdzenia przewagi. W sytuacji sam na sam pomylił się Radosław Syguła i trafił jedynie w słupek. Swoją szansę zaprzepaścił także Adrian Bednarz i Tomasz Pietrzak. Gospodarze w pierwszej części tylko raz potrafili poważniej zagościć na naszej części boiska.

Wydawało się, że w drugiej części sosnowiczanie udokumentują swoją lepszą grę i wrócą na Stadion Ludowy z kompletem punktów. Stało się zupełnie odwrotnie. Zagłębiacy zostali pokarani za zmarnowanie okazji i dwie szybkie kontry w wykonaniu ekipy z Łaz były wystarczające do odniesienia zwycięstwa na własnym terenie. Zagłębiacy w ligowej tabeli klasy okręgowej plasują się na 8. pozycji.

Łazowianka Łazy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (0:0)

Zagłębie: Czaplak - Kłosek, Bednarz (46. Widurski), Koniusz, Syguła, Kumor (73. Gurawski), Pietrzak (79. Mańka), Hałatek, Durnaś (59. Łoziński), Polak, Janicki.

Aktualności