Zmarnowana szansa rocznika 2000 na 3 punkty w Rybniku.

13.06.2014

Zagłębie 2000 pojechało do Rybnika, by tam zmierzyć się z ROW-em. Już od pierwszych minut nasi piłkarze dyktowali warunki na zielonej murawie.Na pierwsze trafienie trzeba było czekać do 10 minuty.

Hubert Sołtysiak dokładnym podaniem otworzył drogę do bramki Patrykowi Gałce. Dwie minuty później z bliskiej odległości wynik podwyższył Oskar Zacharski. Wydawać się mogło, że nasi zawodnicy bez problemu wywiozą z Rybnika 3 punkty. Jednak jedna z kontr gospodarzy zakończyła się bramką, dającą kontakt z podopiecznymi trenera Grzegorza Bąka i Wojciecha Pniaka. Po tej bramce nasi młodzi zawodnicy mogli podwyższyć wynik, lecz piłka nie chciała wpaść do siatki ROW-u.

Tuż po rozpoczęciu drugiej części spotkania Zagłębie miało kolejne okazje, lecz Jakub Klich pomylił się w dwóch dogodnych sytuacjach. Po strzałach Jakuba piłka najpierw spotkała się ze słupkiem, a później spudłował z 5 metrów. Zawodnicy z Rybnika konsekwentnie dążyli do strzelenia bramki dającej im remis i ta sztuka udała się. Po błędzie Huberta Sołtysiaka, napastnik gospodarzy doprowadził do remisu. Kilka ciekawych akcji Zagłębia nie dały zwycięstwa w tym meczu i nasi piłkarze musieli obejść się smakiem 3 punktów.

Grzegorz Bąk: - Byliśmy zespołem przeważającym, mogliśmy wcześniej skończyć ten mecz, mieliśmy dużo okazji do zdobycia bramki, lecz zespół gospodarzy wykazał się ogromną walecznością przez całe spotkanie, za co należą się im ogromne brawa.

ROW Rybnik - Zagłębie Sosnowiec 2:2 (1:2)

Bramki dla Zagłębia: Gałek, Zacharski.

Zagłębie: Jakub Lewandowski, Jan Polak, Jakub Kulig (35. Artur Błaszczyński), Hubert Sołtysik, Maciej Sodel (35. Konrad Kumor), Patryk Durnaś (45. Roman Janicki) Jakub Pawlik, Oskar Zacharski (35. Jakub Klich) Michał Koniusz, Patryk Gałek (45. Dominik Prokop), Patryk Kulawik (47. Bartłomiej Wróbel).

Aktualności