8.10.2018
Zaskoczyli przed przerwą
W pierwszej połowie spotkania nic nie wskazywało na tak wysokie zwycięstwo sosnowiczan. Gra była wyrównana, a obydwie drużyny miały swoje sytuacje. Zagłębiacy zaskoczyli wszystkich na chwilę przed przerwą. Patryk Wisznowski wykonywał stały fragment gry. Wrzucił piłkę do Janka Polaka, który zgrał ją wbiegającego Jakuba Jochymka, a ten wysunął zespół na prowadzenie. Niespełna minutę później, po składnej akcji zespołowej, Patryk Durnaś nie dał szans bramkarzowi i ustalił wynik do przerwy.
Druga część spotkania rozpoczęła się od zmian w zespole Zagłębia. Za Patryka Durnasia na boisko wszedł Oskar Brzozowski, a za Romana Janickiego pojawił się Radosław Syguła. W 70. minucie Jochymek zgrał piłkę do Adriana Bednarza, a ten bez żadnych problemów pokonał bramkarza gospodarzy. Kolejne minuty to zdecydowana dominacja naszego zespołu. W 82. minucie Oskar Brzozowski mocnym strzałem próbował zaskoczyć bramkarza, ten jednak wybił futbolówkę prosto pod nogi Patryka Grabowskiego, który ustalił wynik na 4:0.
Odra Miasteczko Śląskie - Zagłębie II Sosnowiec 0:4 (0:2)
Bramki dla Zagłebia: 1:0 Jakub Jochymek (45.), 2:0 Patryk Durnaś (45.), 3:0 Adrian Bednarz (70.), 4:0 Patryk Grabowski (82.)
Zagłębie II: Jewuła, Bednarz, Radkowski (80. Starzyński), Koniusz, Kłosek, Jochymek (72. Grabowski), Wisznowski, Hałatek, Durnaś (46. Brzozowski), Janicki (46. Syguła), Polak.