HokejPiłka nożna

Aktualności

#aktualności #wypożyczenie

 2.10.2018

Wypożyczenie: Wychodzą w podstawie

Młodzi zawodnicy przebywający na wypożyczeniach w innych klubach mogą być zadowoleni z postawy swoich czasowych drużyn.

W GKS-ie Bełchatów swoje miejsce w wyjściowym zestawieniu zagrzał sobie Patryk Mularczyk. Pomocnik najpierw w środku tygodnia przedłużył nadzieje bełchatowian na awans do dalszej części Pucharu Polski zdobywając gola na 1:1, a później pewnie wykonał rzut karny i GKS okazał się lepszy od Garbarni Kraków po serii jedenastek.

W weekend zespół prowadzony przez Artura Derbina udał się na daleki wyjazd do Wejherowa. W samej końcówce padł decydujący gol na wagę złota dla GKS, a Gryf musiał obejść się smakiem. Mular rozegrał całe spotkanie i przy tym obejrzał żółtą kartkę. 

Skra Częstochowa pomimo wyjścia na prowadzenie w drugiej części meczu nie potrafiła utrzymać zwycięstwa w Rzeszowie. Nasz zawodnik przy drugiej bramce ograł łatwo przeciwnika na boku boiska i precyzyjnie wrzucił do swojego partnera. Szybkie odegranie i zespół z Częstochowy odskoczył na jednego gola. Michał Kieca był na boisku przez 68 minut, a na jego pozycji pojawił się Piotr Nocoń

Niewiele ponad kwadrans Marcin Mączka zaliczył w Puławach. Podhale Nowy Targ uratował w 38. minucie Artur Pląskowski. Napastnik strzelił kluczowego gola, który pozbawił gospodarzy punktów. 

Cały mecz rozegrał Igor Krzykowski w barwach IV ligowej Unii Dąbrowa Górnicza. Drużyna, w której występuje nasz stoper przegrała wysoko u siebie 0:3 z Przemszą Siewierz. 

Prawdziwy festiwal strzelecki urządziła sobie Warta Zawiercie w Poraju. Od pierwszej minuty wystąpił Fabian Klama, zaś Jan Janosz wszedł z ławki rezerwowych w 60. minucie. Kiedy Janosz wszedł na boisko jego zespół strzelił już 5 trafień. Pierwszego gola dla Warty zdobył Fabian Klama, który otworzył rezultat już w 2. minucie. Polonia w tym starciu zdołała trafić do siatki tylko raz. 

RKS Grodziec Będzin również sprawił sobie mały trening z drugim zespołem Rakowa Częstochowa. Od pierwszej minuty wystąpił Maciej Wnuk i Łukasz Błach. Pierwszy z nich opuścił plac gry w przerwie, zaś drugi ustąpił swojego miejsca na 10 minut przed końcem.