24.09.2018
Dwójka przegoniła Sokoła
Sosnowiczanie szybko zdołali pokonać bramkarza przeciwnika. Już w 8. minucie Roman Janicki swoją lepszą lewą nogą posłał dokładne podanie z narożnika boiska, a w polu karnym najbardziej przytomnie zachował się Emil Kłosek. Strzał naszego obrońcy był zbyt trudny do obrony dla interweniującego golkipera. Mimo wszystko po pierwszej odsłonie nic nie wskazywało na grad bramek. Nic bardziej mylnego.
Zagłębiacy na drugą połowę z Sokołem Orzech wyszli jeszcze bardziej zmobilizowani do podwyższenia rezultatu. Ta sztuka udała się chwilę po kwadransie przerwy. Ponownie Roman Janicki idealnie spisał się w roli asystenta i obsłużył podaniem Adriana Krajewskiego. Kolejne gole były dla naszych zawodników tylko kwestią czasu.
W 72. minucie gracz z rocznika 2002 Patryk Kiwior wykorzystał podanie debiutanta - Kacpra Radkowskiego i dał przewagę, której nie dało się już zaprzepaścić. Przeciwnik chwilę później sam postanowił się dobić. Patryk Grabowski swój rajd zakończył nieprzyjemnym dośrodkowaniem w pole karne, a tam zawodnik drużyny Sokoła Orzech posłał futbolówkę do własnej bramki!
Niestety, nam również przytrafił się błąd w obronie, który w desperacji próbował naprawiać Adrian Czaplak. Bramkarz sprokurował rzut karny i przy uderzeniu z jedenastki został pokonany. Wynik ustalił Jan Polak, który wykorzystał podanie wzdłuż bramki od Michała Koniusza. Końcowy rezultat przemawia na Zagłębie 5:1.
Zagłębie II Sosnowiec - Sokół Orzech 5:1 (1:0)
Bramki dla Zagłębia: 1:0 Emil Kłosek (8. asysta - Roman Janicki), 2:0 Adrian Krajewski (51. asysta - Roman Janicki), 3:0 Patryk Kiwior (72. asysta - Kacper Radkowski), 4:0 (sam.), 5:1 Jan Polak (90. asysta - Michał Koniusz)
Zagłębie II: Czaplak - Łoziński, Radkowski, Mociak, Koniusz, Kiwior, Krajewski (70. Grabowski), Pietrzak, Janicki, Kłosek, Polak.