21.08.2018
e-sport Legia Zagłębie
Całe przedsięwzięcie dla naszego klubu zaczęło się już w sobotę. Dominik bogyys Boguś czasowo przebywa w Hamburgu i musiał dostać się do Warszawy. Podróż minęła bezproblemowo z jedną przesiadką w Kopenhadze.
W niedzielę esportowcy obu drużyn się już trzy godziny przed pierwszym gwizdkiem odbyli sesję zdjęciową oraz pierwsze tego dnia wywiady. Następnie zawodnicy przeszli do clou programu, czyli rozegrania pojedynków w grę FIFA 18.
Pierwszy mecz odbył się na murawie Stadionu Miejskiego Legii Warszawa im. Józefa Piłsudskiego, a rywalem boggysa był Miłosz "milosz93" Bogdanowski. Legionista do przerwy prowadził dwiema bramkami, jednak boggys w drugiej odsłonie doprowadził do remisu. W ostatnich sekundach wirtualnych zmagań milosz93 zdobył decydująca bramkę za sprawą Ruuda Gullita.
Do następnej odsłony dwumeczu doszło już kilkanaście minut później. Rywalem Zagłębiaka był Michał Sroka Srokosz. W tej rywalizacji lepszy okazał się nasz zawodnik. W pierwszym meczu zwyciężył 3:2, zaś drugie spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem 3:3.
Trudno powiedzieć, jakie ma słabe punkty Michał, bo to bardzo dobry zawodnik. Po prostu grałem swoje i z nadzieją, że się uda powiedział nam Boguś.
Transmisja całych rozgrywek była prowadzona przez portal Onet.pl oraz esportmania.pl, skupiając aż 128 tysięcy widzów. W imieniu klubu Zagłębie Sosnowiec wraz z naszym reprezentantem bogyysem pragniemy podziękować Legia e-sports za zaproszenie. Możliwość udziału w tak unikalnym wydarzeniu w życiu obu klubów jest dla nas bardzo ważna.