HokejPiłka nożna

Aktualności

#aktualności #pierwsza drużyna

 31.07.2018

Tomasz Nowak: Chcemy wygrać z Pogonią

Przedstawiamy wywiad z kapitanem drużyny, Tomaszem Nowakiem, który odnosi się nie tylko do rozegranych już spotkań z Piastem Gliwice oraz Zagłębiem Lubin, ale także do najbliższego meczu z Pogonią Szczecin.

1. Jak oceniasz dwa pierwsze mecze Zagłębia w ekstraklasie?

- Są to mecze, z których musimy wyciągnąć bardzo dużo wniosków, i które bardzo dużo nam dadzą. Szkoda, że przegrane, ale wiadomo porażki najwięcej uczą, po wygranych meczach mniej tych błędów się widzi, więc mam nadzieję, że my z tych meczów wyciągniemy jak najwięcej. Myślę, że ten drugi mecz przyniósł więcej pozytywów. W pierwszym byliśmy przestraszeni, w drugim już bardziej realizowaliśmy założenia taktyczne i śmielej atakowaliśmy. Przy większym szczęściu mogliśmy ten mecz wygrać, natomiast popełniliśmy proste błędy, które kosztowały nas stratę punktów. Mam nadzieję, że wyciągniemy odpowiednie wnioski i to przyniesie korzyści w przyszłości.

2. Jaki jest główny cel Zagłębia?

- Naszym celem na obecną chwilę jest wygranie meczu z Pogonią Szczecin, nie mamy co patrzeć do przodu. Tamten sezon pokazał i w ekstraklasie, i w I lidze, że nie ma co wybiegać w przyszłość. Trzeba żyć każdym kolejnym meczem i traktować go tak, jakby był ostatni w naszym życiu, bo nie wiadomo co będzie za dwa tygodnie, za miesiąc, więc najważniejszy mecz jest teraz z Pogonią.

3. Współpraca z kolegami na boisku z kim najlepiej się dogadujesz?

- Na boisku dogaduję się z każdym. Wiadomo, że te przyjaźnie poza boiskiem się rozchodzą, natomiast ja na boisku wszystkich traktuje równo i wszyscy razem walczymy za Zagłębie, za punkty dla tego klubu i nie ma znaczenia z kim gram.

4. Jak motywujesz jako kapitan swoich kolegów? Padają ostre słowa czy jest spokój w szatni?

- Wszystko zależy od sytuacji w jakiej się znajdujemy. Wiadomo, że w tamtym sezonie, kiedy wygrywaliśmy kilka meczów pod rząd, to nie trzeba było nikogo motywować, każdy był pewny siebie i każdy wiedział, co ma robić. Natomiast są takie sytuacje, gdzie czasami trzeba podnieść głos, żeby zmotywować, wstrząsnąć samym sobą czy innymi.

5. Jakie nastroje panują w drużynie przed meczem z Pogonią?

- Dobre. Jeśli chodzi o naszą szatnię to nie ma problemu z atmosferą i zdajemy sobie sprawę, że porażki mogą ją delikatnie zachwiać. My się trzymamy wszyscy razem i cały czas powtarzamy, że jesteśmy drużyną; taką ,,rodziną i tą rodziną na boisku i w szatni musimy być. Natomiast, wiadomo, są osoby, które trzymają się bliżej i są osoby, które trzymają się dalej, ale w szatni atmosfera jest zdrowa.