5.07.2018
Wodzisław - 4. Dzień
Z samego rana zawodnicy zostali podzieleni na dwie grupy, aby sprawnie przebiegały zajęcia na siłowni. Pierwsza z nich - bardziej doświadczona - pojechała wcześniej. Po godzinie intensywnych ćwiczeń na drążku czy na ławeczce zestaw piłkarzy został zmieniony.
Po obiedzie zawodnicy poszli do swoich pokoi, gdzie mieli chwilę wolnego czasu. Jedni spotkali się w większym gronie, a drudzy wybrali ciszę i spokój.
Na drugim treningu piłkarze mogli liczyć na to, co kochają najbardziej. Zajęcia z piłką odbywały się w szybkim tempie. Głównie trenerzy skoncentrowali się na małych gierkach na połowie boiska i dośrodkowaniach z obu stron boiska. Po treningu Tomasz Nowak podszedł do Żarko Udoviczicia i pochwalił go za zagranie do Lewego. Wszyscy wiemy w jakim stylu robi to nasz serbski skrzydłowy, który tego triku nie zmienia. Odmianę za to zaliczył Tymoteusz Puchacz, młody defensor musiał odkupić winy i wyszło jak wyszło...