23.05.2018
Sanogo: Będziemy walczyć do ostatnich sekund
Vams, do końca już tylko dwa spotkania. Wszyscy dookoła mówią tylko o awansie. Jak Ty się do tego odnosisz?
- Pod koniec zeszłej rundy nie byliśmy na dobrej pozycji w tabeli. Teraz, dzięki ciężkiej pracy i zdeterminowaniu mamy szansę na wejście do Ekstraklasy. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby zrealizować ten cel.
Następnym rywalem będzie Ruch Chorzów. Jesteście już po analizie?
- Nasz następny rywal jest bardzo silny. Mecz na pewno nie będzie łatwy, zresztą jak każdy. Musimy się skupić i grać tak, jak umiemy najlepiej, aby po prostu zwyciężyć.
Ruch ma jeszcze teoretyczną szansę na utrzymanie. Na pewno będą walczyć do końca.
- Tak, wiem. My jednak też gramy o upragniony cel. Będziemy walczyć do ostatnich sekund, aby wygrać tą bitwę.
Odczuwacie już zmęczenie pod koniec sezonu?
- Nie, teraz jesteśmy podwójnie zmotywowani i nie odczuwamy zmęczenia. Możemy jako drużyna zrobić coś naprawdę wielkiego dla siebie i przede wszystkim dla klubu.
Ostatni okres był dla Ciebie ciężki, jak się czujesz?
- Tak, nie ukrywam, że był to ciężki czas. Miałem problemy rodzinne i sam się też rozchorowałem. Dzisiaj jest dużo lepiej. Jestem gotowy do walki na boisku.
Wojewoda nie zakazał przyjazdu kibiców Zagłębia do Chorzowa. Lepiej gra się z ich dopingiem?
- Oczywiście, mamy bardzo dobrych kibiców. Dają nam bardzo dużo energii swoim dopingiem i są nam potrzebni do samego końca.