16.05.2018
Udovičić: "Bardzo chcemy, aby był pełny stadion"
Wywiad z naszym zawodnikiem:
- Ostatnio jesteście w świetnej formie. Co zmieniło się przez te kilka tygodni?
Žarko Udovičić: Po prostu złapaliśmy dobrą serię. Atmosfera w szatni jest super, a najważniejsze w tym wszystkim jest to, że każdy z nas jest do dyspozycji trenera przed meczem z Bielskiem. Wrócił do nas "Vams" i każdy kto pauzował za żółte kartki. Brakuje nam Martina Pribuli, jednak zagramy w sobotę dla niego!- Jak wygląda sytuacja ze zdrowiem Twojego najlepszego kolegi?
Wiem tyle, że dziś był u lekarza. Wszystko skończyło się dobrze, a jutro po treningu będę się z nim widział, bo oczywiście od zawsze tworzymy na boisku jedność i jeszcze pokażemy na co nas stać.
- Dobrą passę załapała inna drużyna - GKS Tychy, chociaż w tym tygodniu stało się coś, co wyklucza ich z walki o czołowe miejsca. Widziałeś ostatni mecz tyszan?
Byłem na meczu w Tychach, zagrali bardzo słabo. Nie wiem co się tam stało i myślę, że ich miejsce zajął Raków, który będzie walczyć do końca.
- Który rywal będzie najbardziej groźny dla naszej drużyny?
Mówiłem w styczniu, że będzie to Stal Mielec. Nie pomyliłem się. Jest bardzo wysoko nie przez przypadek. To bardzo dobra drużyna. Pamiętam jak ciężko grało się przeciwko Stali. To był mój pierwszy mecz po długiej przerwie.
- Przenieśmy się na chwilę myślami do Ekstraklasy. Wiadomo, każdy chciałby grać w najwyższej klasie rozgrywkowej, jednak trzeba mieć na to odpowiednie umiejętności. Przykładem jest Sandecja Nowy Sącz, która już spadła. Zaskoczenie?
Myślę, żebyśmy nie przenosili się jeszcze myślami do Ekstraklasy. Zostało nam 270 minut, w których damy z siebie wszystko. Na to pytanie odpowiem 27 maja po meczu z Ruchem. Będziemy wiedzieć już więcej.
- Słyszałeś porównania Zagłębia do Górnika Zabrze z zeszłego sezonu?
Jesteśmy na dobrej drodze, by zakończyć tak samo na finiszu jak Górnik w zeszłym sezonie, ale spokojnie. Pożyjemy, zobaczymy.
- Liczycie na głośny doping?
Tak! Bardzo chcemy, aby był pełny stadion. Kiedy jak nie teraz?