HokejPiłka nożna

Aktualności

#aktualności #wywiad

 17.03.2018

Konferencja prasowa po meczu z Puszczą Niepołomice (1:1)

Prezentujemy pomeczowe wypowiedzi trenerów Dariusza Dudka (Zagłębie) oraz Tomasza Tułacza (Puszcza).

Dariusz Dudek (Zagłębie): Jeżeli można mówić cokolwiek o dzisiejszym spotkaniu to na pewno nie był to mecz na dobrze przygotowanej płycie. Widzieliśmy jakie są warunki bardziej nadające się do jazdy na snowboardzie niż do gry w piłkę. Taką mamy aurę, dla jednego i drugiego zespołu warunki były jednakowe. Myślę, że mecz był wyrównany. My po ostatniej porażce z Miedzią Legnica chcieliśmy na pewno zdobyć 3 punkty i to było widać w zaangażowaniu i determinacji u chłopaków, za co im dziękuję. Był to typowy mecz walki. Muszę podziękować także naszym kibicom, że przyjechali i w takich ciężkich i trudnych warunkach nam dopingowali. Chcieliśmy im się odwdzięczyć walcząc do końca i zdobywając bramkę. Przy odrobinie szczęścia po stałym fragmencie, gdzie Tymek miał szansę trafić, niestety piłka przeleciała obok i wynik remisowy uważam za sprawiedliwy. 

Tomasz Tułacz (Puszcza): Może nawierzchnia nie była najlepsza, lecz słowa uznania dla osób, które robiły wszystko od wczesnych godzin rannych, żeby ten mecz się odbył. Osobiście nie jestem za rozgrywaniem spotkań piłkarskich w takich warunkach. Nie jest to widowisko dla kibiców, ani przyjemność dla piłkarzy. Zawodnicy skupieni byli na walce z nawierzchnią i piłką, a nie na graniu. Niestety nie mamy na to wpływu. Chciałem podziękować osobom, które bardzo dużo wysiłku włożyły, by spróbować rozegrać mecz na naturalnej nawierzchni. Niektórzy mają podgrzewane płyty i odwołują mecze, także jeszcze raz słowa uznania. Słowa uznania dla zawodników, bo nie jest łatwo grać w takich warunkach i starać się zdobyć bramkę czy skonstruować akcję. Jeżeli chodzi o sam mecz - myślę, że po strzeleniu gola mieliśmy możliwość podwyższenia wyniku. Czy to Krzysiek Drzazga czy Michał Czarny mogli pokonać bramkarza. Obiektywnie trzeba powiedzieć, że po wyrównaniu Zagłębie Sosnowiec powinno przechylić szalę na swoją korzyść, zwłaszcza po rzucie wolnym. Dlatego zgodzę się z trenerem, że wynik jest sprawiedliwy. Należą się słowa uznania piłkarzom z jednej i drugiej strony za wysiłek i ambicję. Dodajemy kolejny punkt, robimy swoje, kolejne mecze przed nami i zrobimy wszystko by wygrać następne spotkania. Mam nadzieję, że już w lepszych warunkach.