10.11.2017
Starzy, dobrzy znajomi
Podopieczni Dariusza Dudka przygotowują się do starcia z kolejną ekipą zza Brynicy. W niedzielne popołudnie sosnowiczanie wyjadą w niedaleką podróż do Tychów, gdzie czekać na nich będzie tamtejszy GKS Tychy.
Przed sezonem tyszanie przeprowadzili wiele ciekawych transferów. Do drużyny prowadzonej wówczas przez Jurijego Szatałowa przybyli m.in Michał Fidziukiewicz, Łukasz Matusiak czy też Łukasz Bogusławski. Nie trzeba zbytnio się rozpisywać, że wyżej wymienieni piłkarze w zeszłym sezonie bronili barw Zagłębia Sosnowiec.
Chęć pokazania się z jak najlepszej strony rzecz jasna, będzie ogromna i jeżdżenie na przysłowiowych "tyłkach" to oczywista oczywistość. Dodatkowa motywacja również zawarta została w kwestii, że są to po prostu derby, więc spodziewamy się walki o każdy centymetr zielonej murawy.
Ostatnie batalie w zeszłym sezonie były toczone ze zmiennym szczęściem. Na jesień po kilku perypetiach klubowych przegraliśmy w Tychach 0:3. Na wiosnę, walcząc w ostatniej kolejce sezonu wygraliśmy 2:1. Gdzieś z tyłu głowy była też kwestia meczu w Puławach, bowiem Górnik Zabrze walczył z Wisłą Puławy o być, albo nie być w Ekstraklasie. Jak było później, wszyscy doskonale wiemy.
Z GKS-em boje prowadzone były osiemnastokrotnie. Bilans spotkań jest korzystny dla Zagłębia. Osiem razy pełną pulę punktów zgarniali sosnowiczanie, cztery razy padał remis, a GKS sześciokrotnie unosił ręce w geście triumfu.
Tylko jeden pojedynek zaplanowany został na sobotę. Olimpia Grudziądz podejmie przed własną publicznością Odrę Opole. Grudziądzanie ciągle nie prezentują się dobrze w ofensywie i zostają najgorszą ofensywą w lidze. Podopieczni Mirosława Smyły, natomiast wskoczyli na trzecie miejsce w ligowej tabeli po wygranej z Tychami.
W niedzielę GKS Katowice, który z pewnością złapał lekki wiatr w żagle po wygranej z wspominaną już Olimpią, będzie chciał zapewnić sobie kolejne trzy punkty w wyjazdowym meczu z Górnikiem Łęczna. Łęcznianie w ostatniej serii gier przegrali dość gładko z Rakowem Częstochowa 1:3.
O 15:00 Stomil Olsztyn przyjmie Chrobrego Głogów. Kilka kolejek temu Chrobry byłby zdecydowanym faworytem. Teraz Stomil po pewnej wygranej w Mielcu postawi podopiecznym Grzegorza Nicińskiego trudne zadanie.
Dwa spotkania zaplanowane są na godzinę 16:00. Drutex-Bytovia Bytów zmierzy się u siebie z Chojniczanką Chojnice. Natomiast Raków Częstochowa czeka wyjazdowa potyczka z Pogonią Siedlce.
Kończymy o 17:00 w Legnicy. Tamtejsza Miedź, która przeplata remisy ze zwycięstwami ugości Puszczę Niepołomice.
Ponadto dwa mecze zostały przełożone z powodu powołań na kadrę Polski. W piątek Ruch Chorzów grać miał z Wigrami Suwałki, a w niedzielę Podbeskidzie Bielsko-Biało ze Stalą Mielec. PZPN zaplanował rozegranie tych zawodów kolejno 21 i 22 listopada.