19.08.2017
Zagłębie II deklasuje Silesię
Od pierwszego gwizdka arbitra sosnowiczanie byli stroną dominującą i z ogromną cierpliwością wyczekiwali na otwarcie wyniku. Sytuacje pod bramką rywala tworzyły się bardzo często, jednak to Silesia wyszła na prowadzenie po kuriozalnym golu. Piłka w 16. minucie była zagrywana z boku boiska, a Marcin Mączka swoją niefortunną interwencją wpakował futbolówkę do własnej bramki! Błyskawicznie w nowym klubie zadomowił się Bartosz Pikul, który w przeciągu 45 minut zaliczył dwa trafienia i odnotował asystę. Zaczęło się od wyrównania po rzucie karnym. Chwilę później "Piki" wyłożył jak na tacy do Jana Janosza, który był niepilnowany i strzelił na 2:1. Przed zejściem do szatni Bartosz Pikul przymierzył z woleja i tym samym położył rywala na deski.
W drugiej odsłonie Zagłębiacy długo nie mogli sforsować defensywy przeciwnika i dobitnie podkreślić swojej przewagi. Cały grad goli rozpoczął się dopiero od 74. minuty. Wtedy precyzyjne dośrodkowanie z narożnika boiska wykończył Igor Krzykowski. Minutę później Aleksander Kłosek był na siebie wściekły, gdyż sam sprokurował faul, i sędzia musiał wskazać na "wapno". Złość była tak duża, że kapitalną interwencją odbił piłkę do boku. Przed końcem jeszcze Patryk Mularczyk mocno o sobie przypomniał. Bomba naszego wychowanka leciała z taką prędkością, że omal piłka nie przedziurawiła siatki. Na listę strzelców wpisał się jeszcze Kacper Szatan, a także piłkarz który musiał "odkuć" się za pierwszą połowę - Marcin Mączka. Wszystko ustalił Mularczyk i wynik mówi sam za siebie - 8:1.
Zagłębie II awansowało na 6. miejsce w lidze okręgowej.
Galeria zdjęć - tutaj
Zagłębie Sosnowiec II - Silesia Miechowice 8:1 (3:1)
Bramki: 1:1 Bartosz Pikul (30.), 2:1 Jan Janosz (35.), 3:1 Bartosz Pikul (40.), 4:1 Igor Krzykowski (74.), 5:1 Patryk Mularczyk (79.), 6:1 Kacper Szatan (81.), 7:1 Marcin Mączka (84.), 8:1 Patryk Mularczyk (87.) - 0:1 Marcin Mączka (16. sam.)
Zagłębie: Kłosek - Kalwasiński (78. Wrona), Błach, Mączka, Malheiro (46. Krzykowski Ż) - Syguła, Słomski (46. Mularczyk) - Pikul (46. Mozler), Kieca (80. Szatan), Szmytkowski (65. Koster) - Janosz.
W drugiej odsłonie Zagłębiacy długo nie mogli sforsować defensywy przeciwnika i dobitnie podkreślić swojej przewagi. Cały grad goli rozpoczął się dopiero od 74. minuty. Wtedy precyzyjne dośrodkowanie z narożnika boiska wykończył Igor Krzykowski. Minutę później Aleksander Kłosek był na siebie wściekły, gdyż sam sprokurował faul, i sędzia musiał wskazać na "wapno". Złość była tak duża, że kapitalną interwencją odbił piłkę do boku. Przed końcem jeszcze Patryk Mularczyk mocno o sobie przypomniał. Bomba naszego wychowanka leciała z taką prędkością, że omal piłka nie przedziurawiła siatki. Na listę strzelców wpisał się jeszcze Kacper Szatan, a także piłkarz który musiał "odkuć" się za pierwszą połowę - Marcin Mączka. Wszystko ustalił Mularczyk i wynik mówi sam za siebie - 8:1.
Zagłębie II awansowało na 6. miejsce w lidze okręgowej.
Galeria zdjęć - tutaj
Zagłębie Sosnowiec II - Silesia Miechowice 8:1 (3:1)
Bramki: 1:1 Bartosz Pikul (30.), 2:1 Jan Janosz (35.), 3:1 Bartosz Pikul (40.), 4:1 Igor Krzykowski (74.), 5:1 Patryk Mularczyk (79.), 6:1 Kacper Szatan (81.), 7:1 Marcin Mączka (84.), 8:1 Patryk Mularczyk (87.) - 0:1 Marcin Mączka (16. sam.)
Zagłębie: Kłosek - Kalwasiński (78. Wrona), Błach, Mączka, Malheiro (46. Krzykowski Ż) - Syguła, Słomski (46. Mularczyk) - Pikul (46. Mozler), Kieca (80. Szatan), Szmytkowski (65. Koster) - Janosz.