31.07.2017
Rafał Makowski piłkarzem Zagłębia
Rafał Makowski jest wychowankiem Legii, w barwach której przeszedł przez wszystkie grupy młodzieżowe, a w 2014 roku zadebiutował w seniorskiej piłce w Legii II Warszawa. W pierwszym sezonie w III lidze rozegrał 17 spotkań, a do tego dołożył zwycięstwo w Centralnej Lidze Juniorów. W kolejnych sezonach piłkarz zadebiutował w Lotto Ekstraklasie (7 spotkań), dodatkowo występował w drugiej drużynie, a także w młodzieżowej Lidze Mistrzów.
Makowski miał już przyjemność grać w Nice 1 Lidze. W sezonie 2016/17 pierwszą rundę spędził w Pogoni Siedlce, gdzie rozegrał 15 spotkań na zapleczu Lotto Ekstraklasy, następnie wrócił do Legii.
20-latek przygotowania do obecnego sezonu zaczął z Legią Warszawa, z którą wyjechał na obóz, a także rozegrał cały mecz II rundy eliminacji do Ligi Mistrzów z IFK Mariehamn (wygrana 6:0). Pod zdjęciami wywiad z piłkarzem.
Makowski miał już przyjemność grać w Nice 1 Lidze. W sezonie 2016/17 pierwszą rundę spędził w Pogoni Siedlce, gdzie rozegrał 15 spotkań na zapleczu Lotto Ekstraklasy, następnie wrócił do Legii.
20-latek przygotowania do obecnego sezonu zaczął z Legią Warszawa, z którą wyjechał na obóz, a także rozegrał cały mecz II rundy eliminacji do Ligi Mistrzów z IFK Mariehamn (wygrana 6:0). Pod zdjęciami wywiad z piłkarzem.
Wywiad z Rafałem Makowskim:
Na początek zapytam o twoją drogę do Sosnowca, gdyż pierwsze przymiarki do transferu były już jakiś czas temu?
Rafał Makowski: - Już na samym początku okresu przygotowawczego dostałem informację, iż jest zainteresowanie ze strony Zagłębia moją osobą. Podjąłem decyzję, że pojadę z Legią na obóz, powalczę o skład i dopiero zobaczę, jaka decyzja będzie najlepsza dla mnie. Transfer został przesunięty w czasie, ale cieszę się, że doszło do tej "transakcji". Będę chciał pomóc Zagłębiu w walce o Lotto Ekstraklasę, gdyż ten klub zasługuje na to!
Okres przygotowawczy dobrze wspominasz, gdyż dzięki decyzji o walce o miejsce w składzie Legii zadebiutowałeś w eliminacjach Ligi Mistrzów.
- Zgadza się, miałem tą przyjemność zagrać w eliminacjach, w wygranym meczu. Było to fajne doświadczenie. Dalej trzymam kciuki za Legię, życzę im powodzenia, jest to topowy klub, fajnie byłoby ponownie zobaczyć ich w tych prestiżowych rozgrywkach. Teraz jestem w Zagłębiu i skupiam się na najbliższym meczu z Górnikiem Łęczna. Trzeba jechać i wywalczyć pierwsze 3 punkty w tym sezonie.
Twoje ulubiona pozycja, gdzie najlepiej czujesz się na murawie?
- Jest to środek pola, alternatywą jest środek obrony, ale najlepiej czuje się w centrum boiska.
Zagłębia stawia na młodych piłkarzy, to chyba cieszy was, gdyż jest to atut?
- Zgadza się, choć ja osobiście straciłem status "młodzieżowca", nie zmienia to faktu, iż przede mną długa droga. W Zagłębiu stawiają na młodych piłkarzy, którzy dobrze rokują, jest to bardzo ważne. Młodzi muszą się ogrywać, a tutaj dodatkowo dają jakość zespołowi.
Witamy w Zagłębiu!
Na początek zapytam o twoją drogę do Sosnowca, gdyż pierwsze przymiarki do transferu były już jakiś czas temu?
Rafał Makowski: - Już na samym początku okresu przygotowawczego dostałem informację, iż jest zainteresowanie ze strony Zagłębia moją osobą. Podjąłem decyzję, że pojadę z Legią na obóz, powalczę o skład i dopiero zobaczę, jaka decyzja będzie najlepsza dla mnie. Transfer został przesunięty w czasie, ale cieszę się, że doszło do tej "transakcji". Będę chciał pomóc Zagłębiu w walce o Lotto Ekstraklasę, gdyż ten klub zasługuje na to!
Okres przygotowawczy dobrze wspominasz, gdyż dzięki decyzji o walce o miejsce w składzie Legii zadebiutowałeś w eliminacjach Ligi Mistrzów.
- Zgadza się, miałem tą przyjemność zagrać w eliminacjach, w wygranym meczu. Było to fajne doświadczenie. Dalej trzymam kciuki za Legię, życzę im powodzenia, jest to topowy klub, fajnie byłoby ponownie zobaczyć ich w tych prestiżowych rozgrywkach. Teraz jestem w Zagłębiu i skupiam się na najbliższym meczu z Górnikiem Łęczna. Trzeba jechać i wywalczyć pierwsze 3 punkty w tym sezonie.
Twoje ulubiona pozycja, gdzie najlepiej czujesz się na murawie?
- Jest to środek pola, alternatywą jest środek obrony, ale najlepiej czuje się w centrum boiska.
Zagłębia stawia na młodych piłkarzy, to chyba cieszy was, gdyż jest to atut?
- Zgadza się, choć ja osobiście straciłem status "młodzieżowca", nie zmienia to faktu, iż przede mną długa droga. W Zagłębiu stawiają na młodych piłkarzy, którzy dobrze rokują, jest to bardzo ważne. Młodzi muszą się ogrywać, a tutaj dodatkowo dają jakość zespołowi.
Witamy w Zagłębiu!