HokejPiłka nożna

Aktualności

#aktualności #sparing #kibice

 25.03.2017

Zagłębiacy postraszyli Legionistów

Na krótkie zgrupowanie do Sosnowca przybyła Legia Warszawa, która w bardzo mocnym składzie zmierzyła się z naszym Zagłębiem na Stadionie Ludowym! Michał Fidziukiewicz postraszył aktualnego Mistrza Polski, jednak ostatecznie to goście cieszyli się z wygranej.

Sosnowiczanie bardzo odważnie rozpoczęli starcie z rywalem z najwyższej półki, który kilka miesięcy temu w Lidze Mistrzów zremisował z Realem Madryt. Drużyna z Warszawy przez chwilę była zagubiona, jednak jak już weszła w mecz, to z mocnym akcentem! Miroslav Radović skorzystał z podania Guilherme i obsłużył jeszcze lepszym dograniem Michała Kucharczyka, a ten w dogodnych sytuacjach nie myli się! "Kuchy" wyskoczył wysoko w powietrze i trafił do siatki Zagłębia. W odpowiedzi od razu ruszyło Zagłębie, a na jego czele Michał Fidziukiewicz! Dośrodkowanie z prawej strony Dawida Ryndaka spadło idealnie  na nogę "Fidżiego"! Snajper złożył się do woleja i tym atomowym uderzeniem pokonał Radosława Cierzniaka. Napastnik w tym meczu sam powinien rozstrzygnąć losy na korzyść Zagłębiaków. Chwilę później ponownie doszedł do strzału z woleja i trafił w słupek! Widać było w szeregach Legii większą kulturę gry, jednak brakowało tego ostatniego podania, a u nas był Fidziukiewicz, który raz za razem dawał o sobie znać! W 33. minucie wrzucił Żarko Udoviczić na dalszy słupek, a tam Michał Fidziukiewicz technicznym strzałem próbował zaskoczyć Cierzniaka! Bramkarz był dobrze ustawiony na linii i dobrą interwencją uchronił swój zespół od utraty gola. Do przerwy mieliśmy remis z Mistrzem Polski! 

Po wyjściu na drugą połowę fatalną pomyłkę zaliczył Konrad Budek, który chciał podać do Wojciecha Skaby, który jest w trakcie testów i po raz pierwszy stanął między słupkami sosnowiczan. "Budzio" zagrał głową do bramkarza, jednak zrobił to zbyt lekko i Dominik Nagy wykorzystał błąd obrońcy. Dominacja legionistów była bardzo widoczna już w drugich 45 minutach gry. Sosnowiczanie stworzyli sobie kilka okazji, ale czegoś zabrakło w wykończeniu. Szczególnie dużo działo się w końcowych 10 minutach. Niedokładnie zagrał Arkadiusz Malarz w 83. minucie i futbolówka znalazła się pod nogami Dawida Ryndaka. "Denver" miał do wyboru oddać strzał na pustą bramkę lub podawać do Terence Makengo. Wybrał opcję nr. 1 i się pomylił. W 87. minucie przed wyborną okazją stanął Fabian Klama. Piłkarz wyszedł na czystą pozycję do strzału, lecz jego próba była za lekka, by zaskoczyć doświadczonego bramkarza. 

Mecz kontrolny - mimo wczesnej pory - z wysokości trybun oglądało ponad 2000 kibiców. 

Autor: Gracjan Labus

Zagłębie Sosnowiec - Legia Warszawa 1:2 (1:1)

Bramki: 0:1 - Michał Kucharczyk (8. asysta - Miroslav Radović), 1:1 - Michał Fidziukiewicz (10. asysta - Dawid Ryndak), 1:2 - Dominik Nagy (47.) 

Zagłębie: Fabisiak - Budek, Najemski (46. Wiktorski), Markowski (46. Bogusławski), Udoviczić (46. Sierczyński) - Matusiak (79. Bała), Dudek (88. Krzykowski) - Ryndak (84. Mączka), Łuczak, Pribula (81. Klama) - Fidziukiewicz (46. Makengo).

Legia: Cierzniak (46. Malarz) - Broź, Czerwiński, Rzeźniczak, Nagy - Moulin (63. Kopczyński), Hamalainen - Guilherme (46. Nawotka), Odjidja Ofoe (46. Matić), Radović (46. Chima Chukwu) - Kucharczyk.