31.08.2016
Boettcher piłkarzem Zagłębia!
Nowy pomocnik Zagłębia urodził się w Niemczech, gdzie trenował w takich klubach jak: Hertha BSC Berlin, Hamburger SV, VfL Borussia Mönchengladbach, SG 1899 Hoffenheim. Następnie trafił do Anglii do akademii Nike (Nike Academy), gdzie trenował przez pół
roku, jednak ponownie otrzymał propozycję z HSV, więc wrócił do naszego zachodniego sąsiada. - Po okresie gry w Nike Academy dostałem propozycję z drużyny Hamburger SV U-23, a także z Angielskiej Tottenham Hotspur F.C. U-21, jednak to w Niemczech znałem trenera, dlatego wybrałem ten kierunek - zdradził Dominik Boettcher. - W Anglii duży nacisk kładzie się na siłę i szybkość, trzeba być mocnym. W Niemczech dodatkowo bardzo duży nacisk jest na technikę i kondycję, co jest ważne - dodał.
Wiosną minionego sezonu trafił do Polski, a dokładniej do Kotwicy Kołobrzeg, gdzie w II lidze rozegrał 13 spotkań i strzelił 1 bramkę. - Dużo zmieniło się w moim życiu, musiałem zacząć nowy rozdział, dlatego chciałem wyjechać. Miałem propozycję z Holandii, jednak chciał spróbować sił w Polsce. Po pierwsze jest to kraj, gdzie urodzili się moi rodzice, dlatego grałem dla młodzieżowych reprezentacji Polski, po drugie oczywiście znam język, dlatego tutaj czuje się dobrze - zdradził Dominik. - Dowiedziałem się od mojego kolegi, że Zagłębie to dobry klub, który od kilku lat systematycznie pracuje na swoją pozycję. Już wiem, że treningi są na bardzo wysokim poziomie, każdy chce osiągać jak najlepsze wyniki, a za tym idzie dobra gra, to jest bardzo ważne. Dodatkowo klub dysponuje dobrą bazą. Mój cel jest prosty, by grać jak najlepiej i pomóc drużynie - dodał.
Zawodnik ma starsze rodzeństwo, a dokładniej dwóch braci, którzy podobnie jak rodzice urodzili się w Polsce, jednak kontakt ze sportem mieli w Niemczech. - Dawid jest najstarszy i między innymi zdobył mistrzostwo Niemiec w Karate, a Artur trenuje Kick-Boxing - powiedział Dawid Boettcher.
Witamy w Zagłębiu Sosnowiec, życzymy dużo zdrowia i udanych występów!
Wiosną minionego sezonu trafił do Polski, a dokładniej do Kotwicy Kołobrzeg, gdzie w II lidze rozegrał 13 spotkań i strzelił 1 bramkę. - Dużo zmieniło się w moim życiu, musiałem zacząć nowy rozdział, dlatego chciałem wyjechać. Miałem propozycję z Holandii, jednak chciał spróbować sił w Polsce. Po pierwsze jest to kraj, gdzie urodzili się moi rodzice, dlatego grałem dla młodzieżowych reprezentacji Polski, po drugie oczywiście znam język, dlatego tutaj czuje się dobrze - zdradził Dominik. - Dowiedziałem się od mojego kolegi, że Zagłębie to dobry klub, który od kilku lat systematycznie pracuje na swoją pozycję. Już wiem, że treningi są na bardzo wysokim poziomie, każdy chce osiągać jak najlepsze wyniki, a za tym idzie dobra gra, to jest bardzo ważne. Dodatkowo klub dysponuje dobrą bazą. Mój cel jest prosty, by grać jak najlepiej i pomóc drużynie - dodał.
Zawodnik ma starsze rodzeństwo, a dokładniej dwóch braci, którzy podobnie jak rodzice urodzili się w Polsce, jednak kontakt ze sportem mieli w Niemczech. - Dawid jest najstarszy i między innymi zdobył mistrzostwo Niemiec w Karate, a Artur trenuje Kick-Boxing - powiedział Dawid Boettcher.
Witamy w Zagłębiu Sosnowiec, życzymy dużo zdrowia i udanych występów!