20.02.2016
Dwa trafienia i wygrana
Nasi piłkarze zaczęli od mocnego uderzenia, gdyż już w 2. minucie szarżującego Roberta Bartczaka nieprzepisowo w polu karnym zatrzymywali obrońcy. Sędzia bez zawahania zagwizdał i wskazał na "wapno", jednak gospodarze zaczęli gestykulować, tłumaczyć arbitrowi swoje zachowanie, a ten dość niespodziewanie zmienił decyzję. Na bramkę przyszło nam czekać do 30. minuty, tym razem nikt nie umiał i chyba nie próbował "ściąć" Bartczaka, który wykorzystał prostopadłe podanie, minął obrońcę, minął bramkarza i wyłożył do "pustaka" Jakubowi Arakowi, który takich sytuacji nie marnuje. Pięć minut później precyzyjne dośrodkowanie z rzutu rożnego - w wykonaniu Sebastiana Dudka - strzałem głową wykończył ostatni nabytek Zagłębia, Dimitar Vezalov, którym tym samym zdobył pierwszą bramkę w barwach naszego klubu.
Pierwsza połowa była przerwana, gdyż jeden z piłkarzy gospodarzy zasłabł i musiał zostać odwieziony do szpitala na badania.
Po zmianie stron Górnicy zdobyli kontaktową bramkę. Matko Perdijić wyciągał piłkę z siatki w 55. minucie po strzale Mateusza Krzymińskiego. Trenerzy Zagłębia w drugiej połowie całkowicie przemeblowali skład, wszyscy piłkarze z kadry pojawili się na murawie, a wynik nie uległ zmianie. Nasi piłkarze odnotowali pierwszą wygraną w okresie przygotowawczym.
Kolejny sparing już w środę w Sosnowcu, rywalem Zagłębia będzie Górnik Piaski (godz. 17:00), a w sobotę mecz kontrolny z Nadwiślanem Góra (27 lutego, o godz. 12:00).
Górnik Wałbrzych - Zagłębie Sosnowiec 1:2 (0:2)
Bramki: 0:1 - Arak (30. asysta Bartczak), 0:2 - Vezalov (35. głową, asysta Dudek), 1:2 - Krzymiński (55.).
Zagłębie: Fabisiak (30. Perdijić, 60. Maciejowski) - Fonfara (60. Sierczyński), Vezalov, Markowski (60. Sołowiej), Udovicić (60. Ninković) - Dudek (75. Krzykowski), Matusiak - Bajdur (75. Klama), Bartczak (46. Fidziukiewicz), Pribula (60. Wilk) - Arak (46. Paluchowski).