19.11.2015
Przez Kraków do półfinału!
Trener Jacek Zieliński w przerwie pokusił się o małe roszady i zaskakująco z murawy zszedł Mateusz Cetnarski, a na placu gry zameldował się Hubert Wołąkiewicz. W 54. minucie wyborną sytuacje miał Adrian Paluchowski, który wyskoczył zza pleców obrońców i zbyt długo czekał z decyzją, aż w ostateczności wszystko zakończyło się pomyślnie dla defensorów gospodarzy. W 69. minucie naszą drużynę uratował Wojciech Fabisiak. Miroslav Covilo zdołał się obrócić w polu karnym i trafił wprost w golkipera Zagłębia! Krakowianie bardzo mocno nacierali na Zagłębie, a czas płynął tak wolno... Fenomenalną dyspozycję pokazywał Fabisiak, który raz za razem dawał sygnał, że musimy wyjść wyżej, ponieważ cała druga połowa była pod dyktando miejscowych. Na 3 minuty przed końcem spotkania powinno być "po meczu". Szybka akcja Zagłębia - podanie Paluchowskiego do Żarko Udovičicia, który próbował po długim rogu zakończyć ten "dreszczowiec", niestety bezskutecznie. W 89. minucie Marcin Budziński "huknął" niczym z armaty i trafił w słupek! Chwilę po tej akcji, piłka przeniosła się pod drugie pole karne, tym razem przed kapitalną szansą stanął Dawid Ryndak, lecz sprytną interwencją nogami popisał się Krzysztof Pilarz. Zagłębie wykonało kawał ciężkiej pracy, co zostało wynagrodzone awansem do półfinału Pucharu Polski! Wielki ukłon dla piłkarzy Zagłębia!
Cracovia 0-2 Zagłębie Sosnowiec (0:2)
Bramki: 0:1 Martin Pribula (26. Jakub Wilk), 0:2 Sebastian Dudek (40.k)
Cracovia: Pilarz - Jaroszyński (78. Zjawiński), Covilo, Polczak, Rymaniak - Dąbrowski, Budziński - Jendrisek, Cetnarski (46. Wołąkiewicz), Diabang - Rakels (62. Wdowiak Ż).
Zagłębie: Fabisiak - Budek Ż (65. Sierczyński), Sołowiej, Markowski, Udovičić - Dudek, Matusiak - Pribula (58. Ryndak), Fidziukiewicz (78. Fonfara), Wilk - Paluchowski.