#aktualności
25.10.2015
Podsumowanie 14. kolejki. Lider w Sosnowcu!
Sosnowiczanie pokazują, że osiągnęli fenomenalną dyspozycję i swoją postawą dają radość swoim fanom. Zagłębie podejmowało u siebie Chojniczankę Chojnice. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem naszego zespołu 2:1. Gole dla Zagłębia strzelali Łukasz Matusiak i Michał Fidziukiewicz, zaś jedyną bramkę dla Chojniczanki zdobył Paweł Zawistowski.Najlepszy bilans bramkowy należy do Zagłębiaków (+10), a do tego jesteśmy jedynym zespołem w lidze, który ciągle nie przegrał wyjazdowego pojedynku. Oby ta świetna seria trwała jak najdłużej.
W zakończonej kolejce nie obyło się bez zaskoczeń, oraz bez wielkich kontrowersji. Wielki wynik padł w Legnicy. Kibice Miedzi mogą trochę odetchnąć, ponieważ ich drużyna pewnie wygrała u siebie 4:0 z Olimpią Grudziądz. Po raz czwarty z rzędu przegrał Rozwój. Tym razem prześladowcą okazała się Pogoń Siedlce. Rezultat w Katowicach do końcowego gwizdka bardzo się wahał. Po pierwszej połowie było 1:1. W 76. minucie siedlecka ekipa wyszła na prowadzenie, lecz nie nacieszyli się zbyt długo. Dwie minuty później Tomasz Wróbel wlał nadzieję w serca fanów i swoich kolegów. Euforia także nie trwała długo... ponownie dwie minuty trzeba było czekać na gola. Tym razem do siatki trafił Adam Duda, a był to jego drugi gol w tym spotkaniu. Ostateczny wynik to 3:2 dla Pogoni.
Grzegorz Goncerz był główną postacią w szeregach GKS-u Katowice. Kapitan katowickiego klubu trafił do siatki w ten weekend dwa razy i zapewnił 3 punkty z Dolcanem Ząbki. Przełamanie nastąpiło w Bełchatowie, gdzie GKS triumfował nad Sandecją Nowy Sącz. Bramkę na wagę kompletu punktów zdobył Hieronim Gierszewski w 58. minucie. Podział punktów był tylko w Kluczborku. Bytovia prowadziła od 37. minuty za sprawą Mateusza Klichowicza, a "oczko" uratował w 74. minucie Sebastian Deja. W Gdyni przed kamerami lepiej wypadł Stomil Olsztyn, który zabrał Arce punkty po jednym trafieniu Jarosława Ratajczaka.
Wigry Suwałki utrzymywały remisowy rezultat z Zawiszą Bydgoszcz, jednak dopiero w 84. minucie Jakub Smektała przełamał defensywę gospodarzy i dał powód do radości swojej drużynie. Wisła Płock tak samo jak Arkowcy musieli uznać wyższość rywala przed kamerami Polsatu Sport. Pogromcą Wisły była drużyna prowadzona przez Ireneusza Mamrota. Damian Sędziak trafił w 23. minucie i to wystarczyło, by punkty pojechały do Głogowa.
Tabela - tutaj
Relacja z meczu Zagłębie - Chojniczanka - tutaj
Wypowiedź Łukasza Matusiaka i Wojciecha Fabisiaka po meczu - tutaj
Bramki ze spotkania z Chojniczanką - tutaj
Konferencja prasowa - tutaj