HokejPiłka nożna

Aktualności

#aktualności

 15.07.2015

Kuba wraca do Domu!

Kibice Zagłębia zapewne odświeżali wiele portali, przeglądali wiele gazet i z drżącym sercem wypatrywali 4 liter: "Arak". Długo nie było pewne, gdzie najskuteczniejszy napastnik minionego sezonu Zagłębia zagra w sezonie 2015/16. Już klamka zapadła, Jakub Arak wraca do Sosnowca, ponownie na roczne wypożyczenie.Wielu kibiców często pytało, gdzie wyląduje Jakub Arak, który w minionym sezonie w Zagłębiu nie tylko zdobył 17 bramek, ale także stał się ulubieńcem trybun, a także bohaterem.

W końcu uratował pracownika MOSiR-u, który miał atak padaczki (profesjonalnie udzielił pierwszej pomocy), wtedy skromnie mówił. - Tego nauczyłem się na zajęciach z pierwszej pomocy, nie zrobiłem nic wielkiego.

20-letni napastnik nie tylko dał się poznać z niezwykłego profesjonalizmu podczas zajęć pierwszego zespołu, ale także w wolnym czasie. Wychowanek Legii z miłą chęcią chodził na zajęcia Akademii Zagłębia czy to ucząc napastników, czy regularnie trenując z rocznikiem 2003. Podczas oficjalnego zakończenia sezonu Jakub Arak przeprosił na chwilę kolegów z zespołu i trenerów, a następnie czekał na koniec treningu wspomnianego rocznika, zrobił pamiątkowe zdjęcie (po prawej stronie), przygotował cukierki dla młodych chłopaków, a następnie przez prawie godzinę rozmawiał z nimi w szatni, wtedy wiedział, że może się okazać, że długo nie wróci do Sosnowca. Los chciał jednak inaczej i Jakub Arak wraca do Zagłębia.

Trójstronne rozmowy Legia - Zagłębie - Mariusz Piekarski (menadżer napastnika) trwały długo, jednak ostatecznie - po negocjacjach z innymi klubami - uznano, że najlepszym rozwiązaniem dla 20-letniego piłkarza będzie powrót do Sosnowca. - Przede wszystkim czekałem na decyzję trenera Henninga Berga, co jest oczywiste. Jestem wychowankiem Legii, tutaj mam dziewczynę, rodzinę, znajomych, mógłbym zostać w moim kochanym Zalesiu Górnym, więc same plusy. Zresztą Legia ma taką renomę, że chyba nie jest to dziwne, że do końca czekałem na konkretną decyzję. Jednak po transferach wiedziałem, że nie będzie mi dane zostać, dostałem informację, że odejdę. Trwały długie rozmowy, były propozycje z I ligi i ekstraklasy, jednak jest to już za mną, a ja bardzo cieszę się, że wracam do Sosnowca i to właśnie w Zagłębiu będę mógł dalej się rozwijać. Nie będę również ukrywał, a warto to dodać, że dla mnie najważniejsza jest regularna gra, dlatego zamierzam teraz wrócić do treningów z Zagłębiem i rozpocząć walkę o pierwszy skład - przekazał Jakub Arak (na zdjęciu po lewej stronie za chwilę odda strzał głową, po którym padnie bramka na 2:1 w meczu z Energetykiem ROW Rybnik, była to 90.minuta spotkania. Na dole moment chwilę później Kuba biegnie pełny radości do kolegów i trenerów).

Zawodnik w środę późnym wieczorem wyruszył w drogę do Sosnowca i stawi się na czwartkowym treningu. Jakub Arak ponownie trafi do naszego klubu na roczne wypożyczenie.


Jakub Arak wraca do Zagłębia! Najskuteczniejszy strzelec Zagłębia w minionym sezonie będzie grał w naszym klubie na rocznym wypożyczeniu z @LegiaWarszawa. #arak #wraca #ja18 #zaglebiesosnowiec #zaglebiegol #zaglebieeu Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Zagłębie Sosnowiec (@zaglebiesosnowiec) 15 Lip, 2015 o 2:24 PDT